Jesteś kolegą czy kimś z rodziny Kapłona bo zaczynasz agitować na jego stronę. Niech zagra pięć, sześc spotkań na dobrym, drugoligowym poziomie to wtedy możesz się zastanawiać nad swoim pytaniem. I to jest ta nasza, mała polaczkowość. Ktoś raz lub dwa prosto kopnie piłkę, raz lub dwa dobrze przyjmie piłkę lub parę razy dobrze złapie piłkę i już jak wszyscy dziennikarze robią z piłkarza geniusza boiskowego. Płacić Pilarzowi musza bo ma kontrakt. Nie wiesz takich rzeczy? Z tego co wiem czeka go zabieg i będzie miał dłuższa przerwę więc Kapłon grać będzie. Teraz będzie miał szansę w wielu spotkaniach wykazać się jakim jest bramkarzem.