UWAGA!

(2019-04-09)Fot. Michał SkroboszewskiTylko bez nerwów, proszę!

Kawy pić nie muszę, bo ciśnienie przy pracy i tak im rośnie. A mimo wszystko muszą wykazać się opanowaniem i rozwagą. Strach nie jest wskazany, bo zwykle źle doradza, a decyzje muszą być podejmowane precyzyjnie i na chłodno. Saperzy z Braniewa mają pełne ręce roboty. Niemal każdego dnia jeżdżą na wezwania. Żadnego nie lekceważą. - Sytuacje są różne, można by książkę napisać - mówią.
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.
Reklama

 Wyszukiwanie zdjęć 

To się ogląda