Wójt gminy Gronowo Elbląskie Aleksander Lewicki złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Ten ruch zapowiedział radnym podczas kwietniowej sesji. Mówił, że powodem takiej decyzji jest ciężka choroba.
Osobą wójta Lewickiego interesowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku z tym, że łączył on funkcję w samorządzie z działalnością gospodarczą. Sam zainteresowany tłumaczył, że firma, której jest prezesem, nie działa od 18 lat, nie wystawia faktur, nie ma obrotów. Praktycznie istnieje tylko na papierze. Jednak CBA domagało się od radnych gminy wygaszenia mandatu wójta.
Na kwietniowej sesji radni nie zdecydowali się podjąć takiej uchwały. Jednak Aleksander Lewicki zapowiedział, że sam poda się do dymisji. Tłumaczył, że na dalsze pełnienie funkcji w samorządzie nie pozwala mu ciężka choroba, z którą zmaga się od dwóch lat. Rezygnację złożył w biurze rady 7 maja.
Teraz rada gminy musi oficjalnie wydać uchwałę w sprawie rezygnacji wójta i poinformować o tym wojewodę warmińsko-mazurskiego.
Aleksander Lewicki był wybierany na wójta gminy Gronowo Elbląskie trzykrotnie. Od kilku lat radni opozycji podejmowali próby odwołania go. Tuż po ostatnich wyborach zarzucali fałszerstwo podczas głosowania. Nie potwierdziło tego prokuratorskie śledztwo i sprawa została umorzona.
Na kwietniowej sesji radni nie zdecydowali się podjąć takiej uchwały. Jednak Aleksander Lewicki zapowiedział, że sam poda się do dymisji. Tłumaczył, że na dalsze pełnienie funkcji w samorządzie nie pozwala mu ciężka choroba, z którą zmaga się od dwóch lat. Rezygnację złożył w biurze rady 7 maja.
Teraz rada gminy musi oficjalnie wydać uchwałę w sprawie rezygnacji wójta i poinformować o tym wojewodę warmińsko-mazurskiego.
Aleksander Lewicki był wybierany na wójta gminy Gronowo Elbląskie trzykrotnie. Od kilku lat radni opozycji podejmowali próby odwołania go. Tuż po ostatnich wyborach zarzucali fałszerstwo podczas głosowania. Nie potwierdziło tego prokuratorskie śledztwo i sprawa została umorzona.
A
