Jakby rzeczywiście pijani za kierownicą powyżej 2 promili byli karani więzieniem, a nie wypuszczani nastepnego dnia, to nie byłyby ich setki każdego weekendu. Ale dwa najsłabsze resorty w naszym kraju to Sądownictwo i Służba Zdrowia. Kto się zetknął ten wie.