Odnośnie pracy sędziów: jeśli ta liga ma być a nie tylko nazywać się ligą zawodową to do tego profesjonalnego poziomu powinni dołączyć też sędziowie. Jeżeli trener i zawodniczki mają zastrzeżenia do pracy sędziów to Klub powinien złożyć oficjalną skargę do Związku. Związek po przeanalizowaniu zapisu meczu powinien podjąć decyzję o odsunięciu tych sędziów od pracy na tym poziomie rozgrywek. Sędziowie w piłce ręcznej często są po prostu słabi a czasami nawet stronniczy ale to od Nas wszystkich (kluby, trenerzy, zawodnicy, kibice) zależy czy takie sędziowanie będzie nagłośnione a słabi sędziowie zostaną wyeliminowani ze środowiska czy dalej poprzez swoją nieudolność będą wypaczać wynik sportowej rywalizacji. Pytanie tylko czy Klub złożył oficjalną skargę ???
Człowieku co ty bredzisz. Tak słabi sędziowie nie powinni być wyznaczani do prowadzenia meczów w było nie było lidze zawodowej czyli najwyższej w klasie rozgrywkowej bo ich umiejętności sędziowie prezentowały poziom rozgrywek młodzieżowych. To nie klub powinien składać jakieś skargi. O ile się orientuję to mecze są nagrywane a dodatkowo na meczu był delegat związku. Skoro delegat tego słabego sędziowania nie widział to też nie nadaje się do tej funkcji /nomen omen sędziowie z Gdańska a delegat też z Gdańska - czy tak to powinno funkcjonować?/. Fakty to to, że sędziowie nie potrafili rozróżnić na czy polegają kroki, faule ataku czy też gwizdali karne za obrony w kole których nie było i nie reagowali na brutalne faule to znaczy że kompletnie nie wiedzą na czym polega gra w piłkę ręczną. Oprócz fatalnego sędziowania Start na podobnym poziomie prezentował się na boisku. Błędy w prowadzeniu zespołu nie ominęły również sztabu szkoleniowego no bo np. jak można było tak długo trzymać na boisku Tą wysoką chyba z nr. 79 /zero gry w obronie jak i w ataku w jej wykonaniu/