Kiedy wy wreszcie zrozumiecie z nikt ni walczy o legalizację każdej aborcji?! Tu chodzi o niezaostrzenie przepisów, które obowiązywały do tej pory. Jakoś nikomu to nie przeszkadzało, po co to zmieniać. Były 3 warunki i niech tak pozostanie. I po co te kary dla matek które poronią?
@Zbuntowana - "Po pierwsze, zgodnie z projektem, kobieta nigdy nie ponosi odpowiedzialności za nieumyślne doprowadzenia do śmierci dziecka. Oznacza to, że projekt nic nie zmienia w sytuacji matek, które poroniły. Co więcej, nawet gdy matka umyślnie pozbawi swe poczęte dziecko życia, z uwagi na wieloaspektowość tych sytuacji, projekt dopuszcza odstąpienie od wymierzenia kary. Karze powinien podlegać bowiem przede wszystkim ten, kto zmusza kobietę do aborcji lub dostarcza jej środki lub usługi aborcyjne. " źródło: Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris