Pościgałem się kiedyś na obwodnicy fajnie było sie skończyło panowie policjanci mnie złapali mandacik wlepili i od tamtej pory przestrzegam przepisów ot starego może nie całkiem przywrócili na normalne tory nic nikomu nie mam za złe dobrze że tak się to skończyło szkoda tylko że są szybkie samochody a nie ma gdzie poszaleć, ja bym UE zaproponował przepis na europę silnik pojemnośc max 1.0 ironia produkują szybkie samochody a przepisy durnowate mam nadzieje zę kiedyś to wszystko się rozwali to cała unia i ich żabki, ptaszki, itd