W kombajnie to są duże obroty i hałas, jak ci się łożysko zagrzeje albo coś zatrze to nawet człowiek nie zauważy i stąd pożary. Dodatkowo nowe kombajny mają dużo tworzyw sztucznych.
Wystarczy by młucarnia się zapchała i owa słoma w niej dostała temperatury - ile kombajnów w ten sposób spłonęło a ilu rolników straciło ręce przy "odpychaniu" tego. Nie nam oceniać od czego pożar, a wypadki przy pracy zdarzają się w każdej dziedzinie.