Podpis:
W 66 z Tolkmicka do Krynicy w nocy jechalo sie po wodke ciezarowym Lublinem, z jakiej firmly to nie napisze Bo wstyd. Garbusiarz cyklista
@Zbyszek 1 - jak to z jakiej? z "Marmelady". Czy ktoś jeszcze pamięta, że w Tolkomicku była fabryka marmelady i groszku w puszkach? Nikt. A rolnicy wkoło siali groszek. Sam zbierałem ręcznie z rodzicami-jako dzieciak