W ostatni weekend wakacji Elbląg i Podzamcze Starego Miasta gościć będzie gwiazdy polskiej sceny muzycznej i kabaretowej podczas dwunastej edycji Elbląskich Nocy Teatru i Poezji - Festiwalu Piosenki Wartościowej. O tym, jak długo trwają przygotowania do takiej imprezy, ilu artystów wystąpi oraz jakie atrakcje czekają na publiczność opowie Aleksandra Bednarczuk, organizatorka imprezy.
Monika Stando: W tym roku odbędzie się już dwunasta edycja Elbląskich Nocy Teatru i Poezji. Czy Festiwal nadal cieszy się ogromną popularnością, czy ma swoich wiernych widzów?
Aleksandra Bednarczuk: Festiwal już na stałe wpisał się w kalendarz letnich imprez w Elblągu. Mogę śmiało powiedzieć, ze doczekał się już sporej liczby wiernych widzów, którzy są z nami przy każdej edycji.
Elbląskie Noce to Festiwal Piosenki Wartościowej, zatem ma swój określony charakter. Czy przez ten okres 12 lat repertuar uległ zmianie?
Program Nocy dostosowany jest do potrzeb widzów. Ważne jest moim zdaniem zachowanie równowagi pomiędzy charakterem imprezy, tym, co my uznajemy za wartościowe, a tym, czego oczekuje publiczność. To przecież dla niej organizujemy spektakle, kabarety, koncerty. Zawsze cieszę się kiedy Dziedziniec Muzeum wypełniony jest „po brzegi”. Niestety, kilka razy sprowadziliśmy naprawdę wartościowe spektakle, które nie spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem. Te osoby, które zaryzykowały i przyszły, były bardzo zadowolone, ale, niestety, była ich garstka.
A który dzień tegorocznego Festiwalu cieszy się największą popularnością?
„Zamkowa noc z kabaretem” jest bezkonkurencyjna. Bilety rozeszły się właściwie w dwa tygodnie. Po raz kolejny mamy okazję przekonać się, ze elblążanie najbardziej lubią się śmiać.
Ilu wykonawców Elbląg będzie gościł na tegorocznych Nocach?
Ponad sześćdziesięciu.
Jak długo trwają przygotowania do takiej imprezy? Ilu ludzi pracuje nad takim przedsięwzięciem, jaki jest jego całkowity koszt?
Przygotowania do kolejnej edycji zaczynają się właściwie tuż po zgaśnięciu ostatnich świateł. Trzeba opracować program, wybrać to, co sprawdzi się w Elblągu, znajdzie przychylność widzów i będzie dostępne dla nich i dla nas finansowo. Np. spektakl, który odniósł sukces w Krakowie czy Wrocławiu, nie gwarantuje sukcesu w Elblągu. Tak że przy budowaniu programu musimy brać pod uwagę wiele czynników. Coraz częściej udaje nam się pokazywać na Nocach programy i koncerty przygotowane specjalnie dla naszych widzów. Kolejny krok to pozyskanie środków finansowych od sponsorów. Taka impreza to ogromny koszt, w tym roku ok. 230 tys. zł. Bez sponsorów jej realizacja byłaby niemożliwa. Nie sposób też pominąć całej bazy technicznej i logistycznej, jaka towarzyszy przygotowaniu Elbląskich Nocy. Ilość osób zaangażowanych w przedsięwzięcie trudno określić. Są to przecież nie tylko pracownicy naszej firmy, „Światowida” - działu organizacji imprez, marketingu, administracji, PR, graficznego - ale też muzycy, reżyserzy, artyści, którzy często mają próby poza Elblągiem na długo przed sierpniową premierą koncertu.
Impreza odbywa się pod koniec sierpnia, kiedy pogoda bywa często zmienna i nierzadko jest deszczowa. Czy mimo tego ludzie gromadzą się na podzamczu?
Przed kaprysami pogody zabezpiecza nas zadaszenie nad artystami i nad publicznością. Co ciekawe, od kiedy na Nocach stawiamy dach, wieczorami, podczas koncertów, nie pada deszcz. W ubiegłym roku w godzinach przedpołudniowych było dosłownie oberwanie chmury. Wykonawcy dzwonili do mnie z pytaniem, czy Noce się odbędą, a jeśli tak, to gdzie są przeniesione. Wieczorem po deszczu nie było śladu. Program odbył się bez żadnych zakłóceń.
Czy któraś z edycji lub związane z nią wydarzenie utkwiła Pani w pamięci bardziej niż inne?
Każda edycja ma w sobie coś charakterystycznego i zapadającego w pamięć. Przeżyliśmy wesela organizowane w pobliskiej sali, kiedy weselne przyśpiewki mieszały się z głosem Martyny Jakubowicz; szukaliśmy w ostatniej chwili stroju dla wykonawcy i rekwizytów. Podczas realizacji telewizyjnej Nocy odcięte zostało wejście do garderób, bo drzwi wchodziły w wizję, po czym okazało się, że brakuje nam kilku wykonawców. W trakcie ubiegłorocznej edycji całą próbę „Skrzypka na dachu” sprzęgały nam mikroporty, ciągle piszczało i buczało -taki wiał wiatr. W trakcie spektaklu na szczęście wiatr ucichł i wszystko wyszło super.
Czy kolejne edycje są do siebie podobne, czy może każda ma niepowtarzalny charakter?
W jakiś sposób kolejne edycje na pewno są do siebie podobne. W końcu co roku odbywają się w tym samym miejscu, w tej samej scenerii. Dobór programu sprawia jednak, że nie tylko każda edycja, ale każdy dzień jest inny.
Elbląskie Noce podczas koncertu „Najlepsi z Najlepszych” gromadzą wielu młodych artystów, laureatów ogólnopolskich festiwali piosenki . Czy pamięta Pani wykonawcę, który otrzymał nagrodę publiczności, czyli „Księżycową statuetkę”, a dzisiaj ma na koncie własny album i istnieje na rynku muzycznym?
Takim laureatem „Księżycowej Statuetki”, który teraz istnieje na rynku muzycznym, jest m.in. Janusz Radek. Wśród laureatów gościliśmy też Joasię Lewandowską, Iwonę Loranc, zespół „3 dni później”, kabaret Jachim Presents, kabaret Ani Mru Mru, Łowcy.b. Kiedyś byli to wykonawcy, o których nikt nie słyszał a teraz wszyscy mają już swoją wypracowaną pozycję na rynku artystycznym.
Program Festiwalu:
Piątek 29 sierpnia, godz. 19
Koncert „Najlepsi z Najlepszych”. Wystąpią laureaci ogólnopolskich festiwali piosenki, m.in. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, Ogólnopolskiego Turnieju Śpiewających Poezję „Łaźnia”, Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Słowa „...Czy to jest kochanie?”, Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Artystycznej w Rybniku, Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, Ogólnopolskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję”.
Koncert Justyny Steczkowskiej „Daj mi chwilę”. Artystka zaśpiewa m.in. piosenki z najnowszego albumu „Daj mi chwilę”.
Sobota 30 sierpnia, godz. 19
„Zamkowa Noc z Kabaretem, czyli Porównania i Metafory”. Miłośnicy dobrego humoru będą mogli wysłuchać Piotra Bałtroczyka jako Wielkiego Językoznawcy, Kabaretu Moralnego Niepokoju, Kabaretu Hrabi, Kabaretu Młodych Panów, Grupy Mocarta, Katarzyny Jamróz, Klementyny Umer, Zbigniewa Zamachowskiego.
Niedziela 31 sierpnia, godz. 19
„Piosenka o Zielińskiej, czyli Zielińscy Zielińskim”. Koncert w wykonaniu m.in. Olgi Bończyk, Doroty Miśkiewicz, Lory Szafran, Anny Dereszowskiej, Felicjana Andrzejczaka, Grzegorza Markowskiego, Piotra Polka - z towarzyszeniem zespołu Heart Of Spider Combination Wojtka Zielińskiego.
Organizatorem imprezy jest Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej „Światowid”.
Ceny biletów: piątek - 50 zł, sobota - 65 zł, niedziela - 50 zł. Bilety do nabycia w kasie kina „Światowid” czynnej: od wtorku do piątku w godzinach 14-21, w sobotę i niedzielę na godzinę przed rozpoczęciem pierwszego seansu filmowego. Rezerwacja biletów pod numerem 55 611 20 68 lub 55 611 20 76.
Bilety na „Zamkową Noc z Kabaretem” zostały już sprzedane.
Aleksandra Bednarczuk: Festiwal już na stałe wpisał się w kalendarz letnich imprez w Elblągu. Mogę śmiało powiedzieć, ze doczekał się już sporej liczby wiernych widzów, którzy są z nami przy każdej edycji.
Elbląskie Noce to Festiwal Piosenki Wartościowej, zatem ma swój określony charakter. Czy przez ten okres 12 lat repertuar uległ zmianie?
Program Nocy dostosowany jest do potrzeb widzów. Ważne jest moim zdaniem zachowanie równowagi pomiędzy charakterem imprezy, tym, co my uznajemy za wartościowe, a tym, czego oczekuje publiczność. To przecież dla niej organizujemy spektakle, kabarety, koncerty. Zawsze cieszę się kiedy Dziedziniec Muzeum wypełniony jest „po brzegi”. Niestety, kilka razy sprowadziliśmy naprawdę wartościowe spektakle, które nie spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem. Te osoby, które zaryzykowały i przyszły, były bardzo zadowolone, ale, niestety, była ich garstka.
A który dzień tegorocznego Festiwalu cieszy się największą popularnością?
„Zamkowa noc z kabaretem” jest bezkonkurencyjna. Bilety rozeszły się właściwie w dwa tygodnie. Po raz kolejny mamy okazję przekonać się, ze elblążanie najbardziej lubią się śmiać.
Ilu wykonawców Elbląg będzie gościł na tegorocznych Nocach?
Ponad sześćdziesięciu.
Jak długo trwają przygotowania do takiej imprezy? Ilu ludzi pracuje nad takim przedsięwzięciem, jaki jest jego całkowity koszt?
Przygotowania do kolejnej edycji zaczynają się właściwie tuż po zgaśnięciu ostatnich świateł. Trzeba opracować program, wybrać to, co sprawdzi się w Elblągu, znajdzie przychylność widzów i będzie dostępne dla nich i dla nas finansowo. Np. spektakl, który odniósł sukces w Krakowie czy Wrocławiu, nie gwarantuje sukcesu w Elblągu. Tak że przy budowaniu programu musimy brać pod uwagę wiele czynników. Coraz częściej udaje nam się pokazywać na Nocach programy i koncerty przygotowane specjalnie dla naszych widzów. Kolejny krok to pozyskanie środków finansowych od sponsorów. Taka impreza to ogromny koszt, w tym roku ok. 230 tys. zł. Bez sponsorów jej realizacja byłaby niemożliwa. Nie sposób też pominąć całej bazy technicznej i logistycznej, jaka towarzyszy przygotowaniu Elbląskich Nocy. Ilość osób zaangażowanych w przedsięwzięcie trudno określić. Są to przecież nie tylko pracownicy naszej firmy, „Światowida” - działu organizacji imprez, marketingu, administracji, PR, graficznego - ale też muzycy, reżyserzy, artyści, którzy często mają próby poza Elblągiem na długo przed sierpniową premierą koncertu.
Impreza odbywa się pod koniec sierpnia, kiedy pogoda bywa często zmienna i nierzadko jest deszczowa. Czy mimo tego ludzie gromadzą się na podzamczu?
Przed kaprysami pogody zabezpiecza nas zadaszenie nad artystami i nad publicznością. Co ciekawe, od kiedy na Nocach stawiamy dach, wieczorami, podczas koncertów, nie pada deszcz. W ubiegłym roku w godzinach przedpołudniowych było dosłownie oberwanie chmury. Wykonawcy dzwonili do mnie z pytaniem, czy Noce się odbędą, a jeśli tak, to gdzie są przeniesione. Wieczorem po deszczu nie było śladu. Program odbył się bez żadnych zakłóceń.
Czy któraś z edycji lub związane z nią wydarzenie utkwiła Pani w pamięci bardziej niż inne?
Każda edycja ma w sobie coś charakterystycznego i zapadającego w pamięć. Przeżyliśmy wesela organizowane w pobliskiej sali, kiedy weselne przyśpiewki mieszały się z głosem Martyny Jakubowicz; szukaliśmy w ostatniej chwili stroju dla wykonawcy i rekwizytów. Podczas realizacji telewizyjnej Nocy odcięte zostało wejście do garderób, bo drzwi wchodziły w wizję, po czym okazało się, że brakuje nam kilku wykonawców. W trakcie ubiegłorocznej edycji całą próbę „Skrzypka na dachu” sprzęgały nam mikroporty, ciągle piszczało i buczało -taki wiał wiatr. W trakcie spektaklu na szczęście wiatr ucichł i wszystko wyszło super.
Czy kolejne edycje są do siebie podobne, czy może każda ma niepowtarzalny charakter?
W jakiś sposób kolejne edycje na pewno są do siebie podobne. W końcu co roku odbywają się w tym samym miejscu, w tej samej scenerii. Dobór programu sprawia jednak, że nie tylko każda edycja, ale każdy dzień jest inny.
Elbląskie Noce podczas koncertu „Najlepsi z Najlepszych” gromadzą wielu młodych artystów, laureatów ogólnopolskich festiwali piosenki . Czy pamięta Pani wykonawcę, który otrzymał nagrodę publiczności, czyli „Księżycową statuetkę”, a dzisiaj ma na koncie własny album i istnieje na rynku muzycznym?
Takim laureatem „Księżycowej Statuetki”, który teraz istnieje na rynku muzycznym, jest m.in. Janusz Radek. Wśród laureatów gościliśmy też Joasię Lewandowską, Iwonę Loranc, zespół „3 dni później”, kabaret Jachim Presents, kabaret Ani Mru Mru, Łowcy.b. Kiedyś byli to wykonawcy, o których nikt nie słyszał a teraz wszyscy mają już swoją wypracowaną pozycję na rynku artystycznym.
Program Festiwalu:
Piątek 29 sierpnia, godz. 19
Koncert „Najlepsi z Najlepszych”. Wystąpią laureaci ogólnopolskich festiwali piosenki, m.in. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, Ogólnopolskiego Turnieju Śpiewających Poezję „Łaźnia”, Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Słowa „...Czy to jest kochanie?”, Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Artystycznej w Rybniku, Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, Ogólnopolskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję”.
Koncert Justyny Steczkowskiej „Daj mi chwilę”. Artystka zaśpiewa m.in. piosenki z najnowszego albumu „Daj mi chwilę”.
Sobota 30 sierpnia, godz. 19
„Zamkowa Noc z Kabaretem, czyli Porównania i Metafory”. Miłośnicy dobrego humoru będą mogli wysłuchać Piotra Bałtroczyka jako Wielkiego Językoznawcy, Kabaretu Moralnego Niepokoju, Kabaretu Hrabi, Kabaretu Młodych Panów, Grupy Mocarta, Katarzyny Jamróz, Klementyny Umer, Zbigniewa Zamachowskiego.
Niedziela 31 sierpnia, godz. 19
„Piosenka o Zielińskiej, czyli Zielińscy Zielińskim”. Koncert w wykonaniu m.in. Olgi Bończyk, Doroty Miśkiewicz, Lory Szafran, Anny Dereszowskiej, Felicjana Andrzejczaka, Grzegorza Markowskiego, Piotra Polka - z towarzyszeniem zespołu Heart Of Spider Combination Wojtka Zielińskiego.
Organizatorem imprezy jest Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej „Światowid”.
Ceny biletów: piątek - 50 zł, sobota - 65 zł, niedziela - 50 zł. Bilety do nabycia w kasie kina „Światowid” czynnej: od wtorku do piątku w godzinach 14-21, w sobotę i niedzielę na godzinę przed rozpoczęciem pierwszego seansu filmowego. Rezerwacja biletów pod numerem 55 611 20 68 lub 55 611 20 76.
Bilety na „Zamkową Noc z Kabaretem” zostały już sprzedane.
Monika Stando