UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński (. .. ) Ad. 2.Strajk nie miał szans pozyskać klasy średniej. Klasa średnia ma głęboko w poważaniu wyższe wartości, ma za to jobla na punkcie dobrych ocen na egzaminach. Było jasne, że w imię polskiej edukacji nie poświęci świstka papieru dla swoich dzieci. Trzeba było pozyskać klasę ludową - w dużej mierze wyborców PiS - obietnicą redystrybucji ocen. A poza wszystkim, rządowi byłoby trudniej ograć strajkujących, którzy nie oddają egzaminu, ale kontrolują go i narzucają mu swój własny przebieg. Mój scenariusz jednak nie mógł się zrealizować, ponieważ nie od dziś wiadomo, że przewodniczącemu Broniarzowi blisko do PO, a - krótkotrwałe wprawdzie i nieszczere - wsparcie opozycji i przychylnych jej mediów, na którym ZNP zależało, mogło zrealizować się tylko w średnioklasowym i anty-PiSowskim modelu. [za: Łukasz Moll]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    8
    RobertKoliński(2019-06-15)
  • @RobertKoliński - Panie Koliński. Przypominam Panu że pauperyzacja zawodu nauczyciela miała swój początek za czasów PRLu. To od lat najgorzej opłacana grupa zawodowa której nadawano sztuczne przywileje najczęściej uzgadniana między resortem i działaczami ZNP. Dziś kiedy prawo pozwala na strajk ta grupa zawodowa zdecydowała pod presją wziąć w nim udział często wbrew własnym przekonaniom, mając jednocześnie nadzieję na uregulowanie swojego statusu zawodowego i finansowego. Problem w tym że to głównie klasa na której pan tak polega wykazała najmniej zrozumienia dla tego strajku.
  • RobertKoliński Co to znaczy "sztuczne przywileje uzgadniane. .", co to znaczy "pod presją" i "wbrew własnym przekonaniom"? To jest zwyczajny reżimowy, propagandowy PiS-bełkot, tak chętnie a bezmyślnie rozsiewany od momentu solidarnego strajku ponad 80% nauczycieli w czasie ostatniego, słusznego protestu. PiSowski reżim gardzi i pomiata pracownikami budżetówki, jednocześnie pasąc swoich aparatczyków i totumfackich niebotycznymi apanażami i premiami, które "im się należą", kiedy zaś kolejna grupa zawodowa upomina się o swoje, ten wysyła do plucia i uprawiania łajdackiej propagandy m. in. w internecie swoje płatne trolle. Tyle że ta żałosna metoda już nie działa, zapłakana kuzynko z Tesco i Mały Bracie z Nowogrodzkiej;
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    10
    RobertKoliński(2019-06-15)
  • @RobertKoliński - Jesteś bardzo opiniotwórczy, wszystko wiesz najlepiej, używasz bardzo dziwnych sformułowań i zdań. Czy z twoim beretem wszystko jest OK?
Reklama