Ludzie to nie jest wniosek o upadłość, tylko wniosek o restrukturyzację oddłużenia. Wystarczy że dogadają się z połową wszystkich wierzycieli i będą ich spłacać na przestrzeni kilku lat. Mogą mieć nawet niezajęty rachunek bankowy i pewnie nie będzie zajęty. Wierzyciele pójdą na to bo lepiej odzyskać pieniądze później niż żadnych pieniędzy przy upadłości. Podejrzewam że wybadali środowisko że tak się stanie. To jest normalny proces aby nie zbankrutowała firma. Wszystkie umowy z piłkarzami są ważne i wiążące i nie ponoszą żadnych odsetek od długu i kosztów restrykturyzacyjnych. Nie siejcie zamętu że klub upada, chcą tylko legalnie spłacić zadłużenie. Nie od razu tylko przez kilka lat, nawet chyba do 10 lat mogą wnioskować. Bardzo dobry ruch klubu.