Z jakiegoś powodu pół świata ma dopuszczalne 0.5 promila, są kraje, gdzie dopuszczalne jest 0.8 promila (UK, Malta) czym się od nich różnimy? Jacyś gorsi jesteśmy, że u nas powyżej 0.2 to już przestępstwo? Ktoś musiał robić jakieś badania i na ich podstawie określił te normy. Dlaczego jest taka rozpiętość od 0 do 0.8? Sam po sobie wiem, że są dni kiedy mam 0.00,ale w ogóle nie czuję się na siłach wsiadać za kierownicę i nie robię tego, a są dni, że czuję się świetnie, tylko świat zdobywać, a wydmucham jeszcze 0.6 z dnia poprzedniego.