Kurde byłam na trybunach z Klubem Kibica ale albo głucha jestem albo coś mnie ominęło, ale ja "jeb**ć k***y" nie słyszałam. Młodzikom wyrwało się wypie**ć, ale upomnieni zostali, żeby kulturalniej...
Nie wiem, kto taki mądry oczernia KK, ale skoro jest anonimowy to pisze co mu się podoba... ludzie ogarnijcie się trochę bo to troszkę dziecinne obrażać anonimowo. Jeśli coś takiego usłyszał Pan ze strony Klubu Kibica trzeba było podejść w przerwie i zwrócić uwagę. I skąd ta pewność, że to nie kolega obok Pana krzyczał.