Czytam komentarze i zastanawiam się nad jedną kwestią? Po co robić coś w Elblągu skoro każdy krytykuje i się spuszcza nad tym jakie to be i fe i niepoprawne politycznie i historyczne czyli co najlepiej nic nie robić? nie tak też źle. Historia historią młodzi ludzie zrobili inscenizację i chwała im za to że robią to a nie ćpanie chlanie i demolowanie albo ciurkiem w kompa w tablet lub komórkowy. Zrobili coś czym się interesują i tyle. Jakoś nikt nie chejtuje panitballa ASG survivalu a są to hobby czysto militarne a prawda historyczna jest taka że nas wykiwali tzw sojusznicy i tyle i nie ma co mieszać hobby z historią
@Wacław były charcerz - Młody człowieku ! Trzeba robić inscenizacje ale związanie z Elblągiem : zdobywanie miasta przez Armię Czerwoną, wjazd Króla Szwedzkiego, wjazd Adolfa, skrócenie biskupa Wojciecha o głowę gdy zbezcześcił miejsce modlitw Prusów do Światowida itp elbląskie historie. Wtedy młodzi będą wiedzieli gdzie żyją. ..
HEY @