A moim zdaniem ten program to skończony badziew dla gawiedzi. I tak wiadomo, że gawiedź wybiera fast foody. Nie rozumiem podniety i szukanie poklasku na siłę w stylu o telewizor przyjeżdża. Jeżeli zaś chodzi o kuchnie to proponowałbym wypromować jakąś lokalną potrawę np bażanty w sosie własnym. Ciekawe też czy w umowie będzie zapisane, że lokal ma być niesprzątany przez 2 tygodnie żeby jaśnie prowadząca mogła wprowadzić swoje rewolucje.