oj tam, oj tam. .. u nas w PO zamiatamy takie sprawy pod dywan. Dla nas nie ma znaczenia czy masz cos na sumieniu, wazne jest jak dobrze potrafisz sie wszystkiego wyprzec. U nas nie byloby afery. Pisiory zaraz pewnie goscia na stryczek by wyslaly. Donald to jest gosc, ocalil wszystkich naszych zwyrodnialcow. Pamietacie jak wam obiecal chemiczna kastracje? Terefere kuku. .. .znowu Was nabralismy hehehehe!
A PiS z Pania Pawłowicz to co świetość? Niech sie teraz posłanka wypowie, zawsze jest mocna w gębie w takich sprawach, Ciekawe co teraz powie tej rodzinie? Ze jest " jałowa" ??