Po traktatach welawsko- bydgoskich duża część tego obwodu buła pod polskim zwierzchnictwem. Cześć miast była też w Zw Pruskim popierajacym Polskę, No i w Królewcu było duże skupisko Polaków. Wg badań tylko 40% mieszkańców dziesiejszego Obwodu Kaliningradzkiego czuje się Rosjanami.
Miało być od wojny trzynastoletniej do traktatów welawsko-bydgoskich sorry, ale nawet w tych traktatach jest zapis, że po śmierci pruskich Hohenzollernów całe ziemie miały przypaść Polsce. No i Polska i Republiki Bałtyckie mają w części do nich prawo. Hołd Pruski też swoje zrobił, Zakon Krzyżacki zrzekł się wtedy nawet własnej polityki zagranicznej.