UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @Zen-ma Pan w najbliższych planach osiągać corocznie milionowy zysk. Jak chce Pan to osiągnąć gospodarując samodzielnie na 30 hektarowym gospodarstwie?Dużo Pan czyta, jest na bieżąco z telewizją, a kiedy praca w gospodarstwie?Znam realia życia i pracy na wsi, stąd moje wątpliwości co do uczciwości Pana wypowiedzi. Proszę się nie tłumaczyć właściwą organizacją pracy lub dzierżawą 100 ha ziemi, również wówczas zamierzony zysk wydaje się być nieosiągalny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    3
    babunia(2019-02-14)
  • To proste. Zamierzam dokupować ziemię jeszcze ile się da. A do tego miliona trzeba doliczyć wzrosty cen, w końcu inflacja podstępuje i produkty będą coraz droższe. Jak pszenica w latach 90 kosztowała 400 zł, a dzisiaj 800 ponad. Za 20 lat kiedy będę miał ok 50 lat to może kosztować 1500 za tonę, wtedy ten milion będzie dużo mniej warty niż dzisiaj. Czytam po pracy. Wie Pan, że dzisiaj już się nie kosi kosą i nie młóci cepem? Jest mechanizacja. Ciągniki, dojarki, to ułatwia i przyspiesza pracę, skoro Pan zna wieś to wie Pan jak to się robi. Maszyn są coraz większe i przyspieszają pracę. Podam taki przykład, kiedyś 2 moich znajomych oralo pole. 1 po miedzy, drugi dalej. Ten po miedzy orał 18 ha deutz fahrem 140-150 KM, a drugi orał 1,8 ha władimircem T25 czyli ciapkiem rosyjskim. No i razem zaczęli i razem skończyli- moc maszyn robi różnicę. A zysk to zamierzam mieć z krów i mleka raz, sprzedaży bydła, z warzyw i sprzedaży bezpośredniej czosnku naturalnego polskiego, ogórków i ziemniaków. Plus zboże i bobik na zmianę No i trochę uslug w żniwa. Najwięcej da się zarobić na koszeniu pół kombajnem-300- 400 zł/godzina, lub tyle samo od ha. W zależności od wlk kombajnu. Niech Pan sobie policzy ile wynoszą dopłaty, ceny mleka i warzyw i wydajność, one będą szły do góry. 100 ha to ok 90-100 tys. dopłat za samą ziemię. Plus do tego dopłaty do bydła max 12 tys. zł
  • RobertKoliński @Zen - Ewidentnie pan nie zrozumiał - my nie chcemy opodatkowywać majątku w wys. 1 mln zł, bo to są w sumie grosze, ale dochód (!) i to powyżej (!!) 1 mln zł rocznie, a i to dopiero zaczynając od tej granicy (do 1 mln zł pozostaje pan na poprzednim progu podatkowym). Nie zależy nam na opodatkowaniu drobnicy przedsiębiorczej czy rolniczej, ale na opodatkowaniu wielkiego kapitału i latyfundystów. Przy okazji, zwracam uwagę, że dopłaty do ziemi, o których się tu pan tak w superlatywach rozpisuje, że przynoszą panu zysk, to nic innego jak "lewackie rozdawnictwo tej przeklętej Unii Europejskiej", na którą pan tak pluje;))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    RobertKoliński(2019-02-14)
  • Ty zapytaj kolińskiego z czego się utrzymuje .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    corcia(2019-02-14)
Reklama