UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Z drugiej strony patrzac, jakby sie nie zatrzymal i nie puscil. To tragedii, by nie bo. My myslimy, ze zrobilismy komus dobrze, ale trzeba tez miec swiadomisc, ze ktos obok nie zdarzy, nie zauwazy, czy po prostu po chamsku tsk jak tu wyprzedzi. Trzeba przewidywac sytuacje i wybierac mniejsze zlo.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    7
    Polak madr po szkodzie(2020-06-18)
  • @Polak madr po szkodzie - Gdyby drugi kierujący nie zatrzymał się wbrew przepisom prawa, to nie byłoby pewnie tego zdarzenia. .. w zasadzie. .. mandatem powinien być ukarany kierowca, który zatrzymał pojazd niezgodnie z prawem przed przejściem dla pieszych, co jest zakazane, jeśli nie ustępuje pierwszeństwa pieszemu na przejściu. .. dodatkowo powinna rozstać ukarana rowerzystka, która wtargnela bezprawnie na przejście dla pieszych. .. kierowca nissana powinien czym prędzej złożyć zażalenie na niedouczonych funkcjonariuszy policji, którzy nie mają świadomości, jakie są przepisy. .. nie powinien przyjąć żadnego mandatu, jeśli chciano mu go wręczyć. .. (choć teoretycznie nie powinni, bo skierowali sprawę do sądu)problemem jest tylko zabrane prawo jazdy. .. myślę, że skarga na policjantów nieznajacych prawa powinna załatwić to. .. jeśli nie, to sprawa w sądzie przeciwko funkcjonariuszom. .. i ewentualne odszkodowanie za straty, jakie poniósł kierowca w związku z utratą prawa jazdy. .. i oczywiście pokrycie kosztów naprawy pojazdu że strony rowerzysty. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    Cogitans(2020-06-18)
  • @Cogitans - To jest prawda, co piszesz, ale ja pisze o czym innym. Prowokowanie i nadmietna uprzejmosc, tez nie jest dobra. Zawsze znajdzie sie ktos, kto cie wyprzedzi i nie bedzie przestrzegal przepusow, a ty mimowolnie wystawiasz pieszego na wypadek.
  • Ale. .. piszesz o tym samym. .. tzw. uprzejmość, to jest łamanie prawa. .. nie można zatrzymać się przed przejściem dla pieszych, jeśli nie ma się zamiaru ustąpić pierwszeństwa pieszemu. .. ustapienie zaś pierwszeństwa pieszemu ma miejsce wtedy, gdy znajduje się on na przejściu. .. nie przy przejściu. .. nie przed nim. .. nie w sytuacji, gdy sygnalizuje zamiar przejścia. .. Ale jak już na nim jest. .. każde inne zatrzymanie przed przejściem jest łamaniem prawa. .. Tak stanowi kodeks. .. i można tu mówić o kulturze. .. kurtuazji. .. Ale to tak na prawdę stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. .. nie bez powodu ktoś kiedyś to ustalił właśnie tak. .. pieszy, który się zbliża do przejścia może zatrzymać się w sekundę. .. pojazd. .. wiadomo. A takich pojazdów może jechać kilka, jeden za drugim i jeden obok drugiego. .. stąd właśnie dla zwiększenia bezpieczeństwa na drodze ustalono taki właśnie mechanizm. .. więc. .. kierowca audi złamał przepis. .. chciał ustąpić pierwszeństwa, co ustapieniem pierwszeństwa nie było. .. i chciał to uczynić wobec użytkownika, wobec którego w ogóle nie ma takiego obowiązku. Stąd wniosek jest prosty. Bezpośrednie dwie przyczyny potrącenia rowerzysty to kierowca audi i rowerzysta.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    3
    Cogitans(2020-06-18)
  • @Cogitans - 1.Skad wiesz ze kierujacy zatrzymał sie przed wjecahaniem na pasy rowerzystki? moze juz była na pasach gdy sie zatrzymał. Poza tym podaj przepis który zabrania zatrzymania sie przed przejsciem w celu przepuszczenia pieszego (mogła przeciez stac przed przejsciem zanim ruszyła a wtedy była pieszym). Poza tym nawet jak nie stała to kierowca zastosował zasade ograniczonego zaufania. Wg mnie nie popelniel wykrocznia.
  • @HvK - Czy rowerzysta był na przejściu, to nie ma żadnego znaczenia. Nie miał prawa tam być. Przepis mówi jasno. Przed przejściem dla pieszych ustępujesz pierwszeństwa pieszemu, a nie rowerzyście. To kolejny powód, dla którego rowerzysta ponosi większą winę, niż kierowca nissana. Zakaz zatrzymywania się, o którym pisze wynika z zapisów Art. 49 ust. 1 pkt 2 (Dz. U. 2020 poz. 110). Treść artykułu wskazuje jednoznacznie, że potrącony rowerzystę, a rowerzysta to nie osoba prowadząca rower. Nawet jeśli rowerzysta stał przed przed przejściem, to: 1.Jeśli stał obok roweru, to jeszcze można uznać, że był rowerzysta. 2.Jeśli rama roweru znajdowała się między nogami rowerzysty, to nie był pieszym, a rowerzysta, który po prostu się zatrzymał. Niezależnie od dwóch opcji, w chwili, gdy rowerzysta ruszył, to kierująca audi powinna również ruszyć (zgodnie z przepisem-choc może to być absurdalne, ale taki jest przepis, chyba, że chce łamać prawo)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    2
    Cogitans(2020-06-18)
  • @Cogitans - Jesteś typowym mondrala na drodze brak mi słów
  • Ty może nazywasz taka postawę "mondrala". .. ja ja określam postawa znajomości prawa i przestrzegania go. .. a brak słów. .. no tak. .. brak argumentu, to brak słów. .. i dobrze. .. bo słowa bez merytorycznej wartości są niewiele warte. .. w tym przypadku "milczenie jest złotem". ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Cogitans(2020-06-18)
Reklama