Kaczyński zbiera to co zasiał przez ostatnie 15 lat. Podziały, obelgi, oskarżenia, zblatowanie z kościołem, antyunijna retoryka, itd. wybrał człowieka, który nie ma żadnych kwalifikacji do bycia prezydentem i dostał głosy tylko dlatego, że to Kaczor go poparł. Jak nazwać to inaczej niż betonem? To, że Polacy są coraz bardziej podzieleni to jest tylko i wyłącznie zasługa Kaczyńskiego i tych wszystkich kombinatorów, nieudaczników i cwaniaków, którymi się otoczył. Dla niego utrzymanie władzy jest sensem życia bo oprócz tej swojej partii nie ma nic. I najlepsze jest to, że w życiu nie skalał się uczciwą pracą. Uwłaszczył się na majątku PRL w Porozumieniu Centrum, czego dowodem jest obecna siedziba PiS na Nowogrodzkiej. A dzisiaj robotnicy i rolnicy go popierają. Pytam się: JAK TO MOŻLIWE?
@Byniu z familoka - Możliwe. Jego promotorem mgr i dr był Stanisław Ehlert zagorzały stalinista i komunista. Uczył Jarusia jak rządzić w chaosie i jak skłócić naród. Do 89 roku jarek był pod skrzydłami tego typa i mu korona z głowy nie spadła za prl. Jarek pracował uczciwie wykładając w Białymstoku prawo przyszłym pracownikom ub. Dlatego KOR nie bardzo mu ufał za co do dziś Jaruś nienawidzi Michnika, Kuronia i pozostałych. On zresztą wszystkich nienawidzi.