A dlaczego właściwie powstała ta druga spółdzielnia przemysłu skórzanego "Renoma". W jednym mieście dwa przedsiębiorstwa o tym samy profilu - "Plastyk" i "renoma"? Przecież w czasach PRLu firmy ze sobą nie konkurowały. O co w tym wszystkim chodziło?
Może "Plastyk" stał się zbyt dużą firmą jak na spółdzielnie, a może konkurencja wewnętrzna. Powstało też kilka małych prywatnych zakładów kaletniczych.