Wczoraj wieczorem około godz. 20.30 w pobliżu restauracji „Waldschlösschen” (tłum. „Leśny zameczek”) o mało nie doszło do tragedii. Przedsiębiorca budowlany Karl Ludwig i czeladnik murarstwa Bruno Kuhn, obaj z Elbląga, w stanie alkoholowego upojenia próbowali tam odebrać sobie życie poprzez strzał w usta.
O tym incydencie dowiadujemy się od naocznego świadka, jak następuje: „Krótko po godzinie 20 przed restaurację „Waldschlösschen” zajechała dorożka z czterema osobami. Ponieważ pasażerowie bardzo hałasowali, gospodarz lokalu nie wpuścił pijanych do lokalu. Osoby te próbowały wtedy przez płot przedrzeć się do ogrodu. Jednak gospodarz udaremnił wtargnięcie na swoją posesję. Wtenczas przedsiębiorca budowlany Karl Ludwig, niewiele myśląc, wyjął rewolwer i wymierzył sobie nim w usta. Po tym jak Ludwig upadł, Kuhn wyrwał mu z ręki pistolet i również strzelił sobie w usta. Pozostali mężczyźni (ich dane nie są jeszcze znane) zabrali ciężko rannych wynajętym autem do szpitala. Jak donosi kierownictwo szpitala, życie Ludwiga jest w niebezpieczeństwie” (ET, sobota, 25.05.1929 r.).
Zderzenie samochodu dostawczego z rowerem
24 maja o godz. 14.40 na Wewnętrznej Grobli Młyńskiej (niem. Innerer Mühlendamm, obecnie ulica 1 Maja), róg ulicy Szpitalnej (niem. Hospitalstrasse) doszło do zderzenia samochodu dostawczego o numerach 5424 z rowerem. Winę za doprowadzenie do wypadku ponosi prawdopodobnie rowerzysta, ponieważ niespodziewanie zmienił kierunek jazdy. Rower jest totalnie połamany, całe szczęście nikt oprócz niego nie ucierpiał w wypadku (ET, sobota, 25.05.1929 r.).
Upadek i śmierć konia
Dzisiaj przed południem około godz. 11 wezwano straż pożarną na ulicę Górnośląską (niem. Bergstrasse). Furmanka należąca do firmy Otto Steppuhna, która jechała w dół ulicą Górnośląską, nie mogła się zatrzymać z powodu nieprawidłowego działania hamulców. Wskutek tego koń przewrócił się i został tak mocno raniony przez jadące w górę ulicy auto, że w krótkim czasie wykrwawił się i zmarł (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Reorganizacja zakładów Schichaua
Jak podano, do formalnego powstania spółki zakładów Schichaua dojdzie najprawdopodobniej 28 maja. Siedzibą spółki będzie właśnie Elbląg. Pierwszym jej dyrektorem będzie brat profesora Noesa, który do tej pory pracował na kierowniczym stanowisku w Hanowerze (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Stowarzyszenie VDA z wizytą w Akademii Pedagogicznej
Akademicka grupa ze stowarzyszenia VDA [niem. das Verein für das Deutschtum im Ausland – Stowarzyszenie dla Ducha Niemieckiego za Granicą – celem tej organizacji było wspieranie i ochrona ducha niemieckiego za granicą. Nazwa stowarzyszenia wskazuje na jego zadania, do których należały tworzenie i wspomaganie niemieckich szkół za granicą, dlatego też przynależało do niego wielu nauczycieli – źródło Wikipedia] kontynuowała w sobotę w domu studenckim swoje wykłady. Przewodniczący grupy kolega Kleje powitał przede wszystkim studentów i studentki pierwszego semestru i zwrócił uwagę na ogromne znaczenie pracy stowarzyszenia VDA dla nauczycieli szkół ludowych. Koledzy Böger i Rübesamen zaprezentowali w postaci wykładu swoją hanowerską małą ojczyznę. Bardzo oklaskiwany był wykład na temat poezji Loens’a oraz hanowerskie pieśni ludowe, piękne wyśpiewane przez niewielki chór. Harmonijnie przebiegający wieczór zakończył się wspólnie śpiewanymi pieśniami ludowymi i połączył się z wieczorem Prus Wschodnim i wieczorem Ślązaków (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Imprezy lekkoatletyczne
Miesiąc czerwiec będzie stał pod znakiem zawodów lekkoatletycznych. W następną niedzielę elbląski związek sportowy 05 organizuje bieg sztafetowy Elbląg – Bażantarnia. 16 czerwca na placu sportowym Jahnsportplaz zaplanowane są okręgowe zawody drużynowe. Kluczową imprezą będą jednak Zachodniopruskie Mistrzostwa Okręgowe, które również odbędą się na placu Jahnsportplatz 23 czerwca. Tego dnia odbędzie się także mecz piłki nożnej z Królewcem (niem. Königsberg). […] (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Szklana budowla na Placu Fryderyka Wilhelma (dzisiejszy Plac Słowiański)
Budowa rozpoczęła się wczoraj. Historia budowy tego obiektu sięga października 1927 roku, kiedy to planowano tu stworzenie większego pawilonu z dwoma lub trzema sklepikami i poczekalnią dla pasażerów tramwajów. Główny interes w powstaniu pawilonu miał oczywiście zarząd tramwajów. Zależało mu bowiem na tym, by pasażerowie mieli schronienie przed niesprzyjającymi zjawiskami pogodowymi, dlatego też wspierał ten plan. Stworzono projekt obiektu, następnie zaczęto szukać miejsca, w którym miałby on stanąć […]. Jako że nie można było znaleźć odpowiedniego miejsca pod budowę pawilonu, postanowiono odstąpić od tego projektu. W końcu zadecydowano, że zniknie sklepik z gazetami, a na jego miejscu na chodniku powstanie żelazna konstrukcja ze szklanymi ścianami. W szklanej budowli będzie znajdować się poczekalnia dla pasażerów tramwajów, będzie tu też miejsce na sprzedaż gazet. Wymiary tego pawilonu będą niewielkie. Długość wyniesie 6 m, a szerokość 1,9 m (ET, wtorek, 28.05.1929 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed dziewięćdziesięciu lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do „Elbinger Tageblatt”.
Zderzenie samochodu dostawczego z rowerem
24 maja o godz. 14.40 na Wewnętrznej Grobli Młyńskiej (niem. Innerer Mühlendamm, obecnie ulica 1 Maja), róg ulicy Szpitalnej (niem. Hospitalstrasse) doszło do zderzenia samochodu dostawczego o numerach 5424 z rowerem. Winę za doprowadzenie do wypadku ponosi prawdopodobnie rowerzysta, ponieważ niespodziewanie zmienił kierunek jazdy. Rower jest totalnie połamany, całe szczęście nikt oprócz niego nie ucierpiał w wypadku (ET, sobota, 25.05.1929 r.).
Upadek i śmierć konia
Dzisiaj przed południem około godz. 11 wezwano straż pożarną na ulicę Górnośląską (niem. Bergstrasse). Furmanka należąca do firmy Otto Steppuhna, która jechała w dół ulicą Górnośląską, nie mogła się zatrzymać z powodu nieprawidłowego działania hamulców. Wskutek tego koń przewrócił się i został tak mocno raniony przez jadące w górę ulicy auto, że w krótkim czasie wykrwawił się i zmarł (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Reorganizacja zakładów Schichaua
Jak podano, do formalnego powstania spółki zakładów Schichaua dojdzie najprawdopodobniej 28 maja. Siedzibą spółki będzie właśnie Elbląg. Pierwszym jej dyrektorem będzie brat profesora Noesa, który do tej pory pracował na kierowniczym stanowisku w Hanowerze (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Stowarzyszenie VDA z wizytą w Akademii Pedagogicznej
Akademicka grupa ze stowarzyszenia VDA [niem. das Verein für das Deutschtum im Ausland – Stowarzyszenie dla Ducha Niemieckiego za Granicą – celem tej organizacji było wspieranie i ochrona ducha niemieckiego za granicą. Nazwa stowarzyszenia wskazuje na jego zadania, do których należały tworzenie i wspomaganie niemieckich szkół za granicą, dlatego też przynależało do niego wielu nauczycieli – źródło Wikipedia] kontynuowała w sobotę w domu studenckim swoje wykłady. Przewodniczący grupy kolega Kleje powitał przede wszystkim studentów i studentki pierwszego semestru i zwrócił uwagę na ogromne znaczenie pracy stowarzyszenia VDA dla nauczycieli szkół ludowych. Koledzy Böger i Rübesamen zaprezentowali w postaci wykładu swoją hanowerską małą ojczyznę. Bardzo oklaskiwany był wykład na temat poezji Loens’a oraz hanowerskie pieśni ludowe, piękne wyśpiewane przez niewielki chór. Harmonijnie przebiegający wieczór zakończył się wspólnie śpiewanymi pieśniami ludowymi i połączył się z wieczorem Prus Wschodnim i wieczorem Ślązaków (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Imprezy lekkoatletyczne
Miesiąc czerwiec będzie stał pod znakiem zawodów lekkoatletycznych. W następną niedzielę elbląski związek sportowy 05 organizuje bieg sztafetowy Elbląg – Bażantarnia. 16 czerwca na placu sportowym Jahnsportplaz zaplanowane są okręgowe zawody drużynowe. Kluczową imprezą będą jednak Zachodniopruskie Mistrzostwa Okręgowe, które również odbędą się na placu Jahnsportplatz 23 czerwca. Tego dnia odbędzie się także mecz piłki nożnej z Królewcem (niem. Königsberg). […] (ET, poniedziałek, 27.05.1929 r.).
Szklana budowla na Placu Fryderyka Wilhelma (dzisiejszy Plac Słowiański)
Budowa rozpoczęła się wczoraj. Historia budowy tego obiektu sięga października 1927 roku, kiedy to planowano tu stworzenie większego pawilonu z dwoma lub trzema sklepikami i poczekalnią dla pasażerów tramwajów. Główny interes w powstaniu pawilonu miał oczywiście zarząd tramwajów. Zależało mu bowiem na tym, by pasażerowie mieli schronienie przed niesprzyjającymi zjawiskami pogodowymi, dlatego też wspierał ten plan. Stworzono projekt obiektu, następnie zaczęto szukać miejsca, w którym miałby on stanąć […]. Jako że nie można było znaleźć odpowiedniego miejsca pod budowę pawilonu, postanowiono odstąpić od tego projektu. W końcu zadecydowano, że zniknie sklepik z gazetami, a na jego miejscu na chodniku powstanie żelazna konstrukcja ze szklanymi ścianami. W szklanej budowli będzie znajdować się poczekalnia dla pasażerów tramwajów, będzie tu też miejsce na sprzedaż gazet. Wymiary tego pawilonu będą niewielkie. Długość wyniesie 6 m, a szerokość 1,9 m (ET, wtorek, 28.05.1929 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia sprzed dziewięćdziesięciu lat, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do „Elbinger Tageblatt”.
tłum. dk