W niedzielne przedpołudnie pewien zamiejscowy parobek zrobił głupi żart na peronie naszego dworca i oddał strzał z terceroli (rodzaj pistoletu). Mężczyzna został aresztowany a broń mu odebrana (AZ, wtorek, 10.09.1889 r.).
Stanowisko dyrektora zakładów gazowo-wodociągowych nadal nie obsadzone
Na dyrektora elbląskich zakładów gazowo-wodociągowych magistrat i rada miasta wybrali początkowo inżyniera Augustina z Gdańska (niem. Danzig) z zastrzeżeniem, że zostanie on zatrudniony na roczny okres próbny. Inżynier odrzucił jednak to zastrzeżenie, żądając zatrudnienia na czas nieokreślony. Ponieważ miasto odrzuciło jego żądanie, rozpisano konkurs na to stanowisko (AZ, sobota, 07.09.1889 r.).
Próba samobójcza
Dzisiaj przed południem sekretarz prywatnej firmy S. zamieszkały przy ulicy Studziennej (niem. Lange Hinterstrasse) próbował popełnić samobójstwo. S. oddał strzał z pistoletu w głowę, kula utkwiła w okolicy czaszki, w mózgu. S. przeżył, jednak został mocno ranny i przewieziony do szpitala (AZ, sobota, 07.09.1889 r.).
Schwytano sprawców
W poniedziałek po południu okaleczona nożem została jedna z młodych lip przy ulicy 1-Maja (niem. Innerer Mühlendamm). Schwytano już sprawcę, którym okazał się syn tutejszego piekarza. Schwytano także sprawcę pobicia pewnego zamiejscowego robotnika, które miało miejsce w niedzielę wieczorem na ulicy Wodnej (niem. Wasserstrasse). Sprawcą okazał się wielokrotnie karany mieszkaniec tejże ulicy (AZ, niedziela, 08.09.1889 r.).
Zmarł wskutek odniesionych obrażeń
Sekretarz prywatnej firmy, który wczoraj w południe próbował popełnić samobójstwo, zmarł wczoraj wieczorem w szpitalu wskutek doznanych obrażeń (AZ, niedziela, 08.09.1889 r.).
Nowa plebania przy kościele Bożego Ciała
Nowa plebania przy parafii Bożego Ciała została ozdobiona masywnym krzyżem, przez co wydaje się jeszcze ładniejsza i nabrała szlachetniejszego wyglądu (AZ, piątek, 13.09.1889 r.).
Ferie jesienne
Ferie jesienne w szkołach ludowych rozpoczną się, jak ostatecznie ustalono, 28 września i potrwają tylko osiem dni, podczas gdy w szkołach wiejskich potrwają od dwóch do trzech tygodni (AZ, piątek, 13.09.1889 r.).
Pobił swoją byłą żonę
Wczoraj po południu na ulicy Królewieckiej (niem. Koenigsbergerstrasse) miało miejsce zbiegowisko. Zamieszkały na Zawadzie (niem. Pangritz-Kolonie) czeladnik murarski okładał tam swoją byłą żonę. Wprawdzie kobiecie udało się uwolnić z rąk brutala i uciec do domu, w którym mieszkał funkcjonariusz policji, mężczyzna zaczął ją gonić. Dopiero gdy policjant wziął kobietę w obronę a były mąż się oddalił, zebrana publika zareagowała, wyrażając swoje oburzenie odnośnie grubiańskiego czynu, jakiego dopuścił się brutal (AZ, środa, 18.09.1889 r.).
Włamanie na Polu Nowomiejskim
W sobotę po południu na Polu Nowomiejskim (niem. Neustädterfeld) doszło do włamania. Trzech chłopców wyłamało drzwi i zamki znajdującego się tam niezamieszkałego domu. Nie znaleźli jednak tam nic wartego ukradzenia (AZ, środa, 18.09.1889 r.).
Bójka na 1-Maja
Ubiegłej nocy na 1-Maja (niem. Innerer Muehlendamm) doszło do bójki między stolarzem a robotnikiem. Mężczyźni narobili takiego rabanu, że zostali aresztowani. W trakcie transportu mężczyzn na posterunek policji, obaj panowie tak bardzo oponowali, że trzeba było wezwać sporą liczbę stróżów prawa, by sprawnie doprowadzić do ich aresztowania (AZ, czwartek, 19.09.1889 r.).
Wypadek na Giermków
Wczoraj po południu na ulicy Gierków (niem. Junkerstrasse), róg ulicy Chmurnej (niem. Sturmstrasse) doszło do wypadku. Przewrócił się tam mocno załadowany wysoki wóz, ponieważ złamała się oś prawego tylnego koła. Jeden z siedzących z tyłu wysoko ludzi całe szczęście jedynie się przestraszył i doznał kilku otarć. Wóz musiał zostać całkowicie przeładowany i wskutek tego przez dłuższy czas leżał na poboczu ulicy, za co jego właściciele zostali ukarani przez policję karą porządkową na kwotę 3 marek (AZ, piątek, 06.09.1889 r.).
Napad nad rzeką Elbląg
Wczoraj wieczorem, krótko po godz. 21 w pobliżu rzeki Elbląg dwóch wcześniej wielokrotnie karanych rzezimieszków napadło na dwóch czeladników szklarskich, których ranili nożem. Mężczyźni zostali aresztowani (AZ, wtorek, 10.09.1889 r.).
Kradzież w sklepie z artykułami żelaznymi
W sobotnie popołudnie ze spichlerza tutejszego sklepu z artykułami żelaznymi ukradziono sporą ilość towaru. Złodziejem okazał się praktykant w zawodzie ślusarza, który został złapany na gorącym uczynku. Natychmiast wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne (AZ, wtorek, 10.09.1889 r.).
Na dyrektora elbląskich zakładów gazowo-wodociągowych magistrat i rada miasta wybrali początkowo inżyniera Augustina z Gdańska (niem. Danzig) z zastrzeżeniem, że zostanie on zatrudniony na roczny okres próbny. Inżynier odrzucił jednak to zastrzeżenie, żądając zatrudnienia na czas nieokreślony. Ponieważ miasto odrzuciło jego żądanie, rozpisano konkurs na to stanowisko (AZ, sobota, 07.09.1889 r.).
Próba samobójcza
Dzisiaj przed południem sekretarz prywatnej firmy S. zamieszkały przy ulicy Studziennej (niem. Lange Hinterstrasse) próbował popełnić samobójstwo. S. oddał strzał z pistoletu w głowę, kula utkwiła w okolicy czaszki, w mózgu. S. przeżył, jednak został mocno ranny i przewieziony do szpitala (AZ, sobota, 07.09.1889 r.).
Schwytano sprawców
W poniedziałek po południu okaleczona nożem została jedna z młodych lip przy ulicy 1-Maja (niem. Innerer Mühlendamm). Schwytano już sprawcę, którym okazał się syn tutejszego piekarza. Schwytano także sprawcę pobicia pewnego zamiejscowego robotnika, które miało miejsce w niedzielę wieczorem na ulicy Wodnej (niem. Wasserstrasse). Sprawcą okazał się wielokrotnie karany mieszkaniec tejże ulicy (AZ, niedziela, 08.09.1889 r.).
Zmarł wskutek odniesionych obrażeń
Sekretarz prywatnej firmy, który wczoraj w południe próbował popełnić samobójstwo, zmarł wczoraj wieczorem w szpitalu wskutek doznanych obrażeń (AZ, niedziela, 08.09.1889 r.).
Nowa plebania przy kościele Bożego Ciała
Nowa plebania przy parafii Bożego Ciała została ozdobiona masywnym krzyżem, przez co wydaje się jeszcze ładniejsza i nabrała szlachetniejszego wyglądu (AZ, piątek, 13.09.1889 r.).
Ferie jesienne
Ferie jesienne w szkołach ludowych rozpoczną się, jak ostatecznie ustalono, 28 września i potrwają tylko osiem dni, podczas gdy w szkołach wiejskich potrwają od dwóch do trzech tygodni (AZ, piątek, 13.09.1889 r.).
Pobił swoją byłą żonę
Wczoraj po południu na ulicy Królewieckiej (niem. Koenigsbergerstrasse) miało miejsce zbiegowisko. Zamieszkały na Zawadzie (niem. Pangritz-Kolonie) czeladnik murarski okładał tam swoją byłą żonę. Wprawdzie kobiecie udało się uwolnić z rąk brutala i uciec do domu, w którym mieszkał funkcjonariusz policji, mężczyzna zaczął ją gonić. Dopiero gdy policjant wziął kobietę w obronę a były mąż się oddalił, zebrana publika zareagowała, wyrażając swoje oburzenie odnośnie grubiańskiego czynu, jakiego dopuścił się brutal (AZ, środa, 18.09.1889 r.).
Włamanie na Polu Nowomiejskim
W sobotę po południu na Polu Nowomiejskim (niem. Neustädterfeld) doszło do włamania. Trzech chłopców wyłamało drzwi i zamki znajdującego się tam niezamieszkałego domu. Nie znaleźli jednak tam nic wartego ukradzenia (AZ, środa, 18.09.1889 r.).
Bójka na 1-Maja
Ubiegłej nocy na 1-Maja (niem. Innerer Muehlendamm) doszło do bójki między stolarzem a robotnikiem. Mężczyźni narobili takiego rabanu, że zostali aresztowani. W trakcie transportu mężczyzn na posterunek policji, obaj panowie tak bardzo oponowali, że trzeba było wezwać sporą liczbę stróżów prawa, by sprawnie doprowadzić do ich aresztowania (AZ, czwartek, 19.09.1889 r.).
Wypadek na Giermków
Wczoraj po południu na ulicy Gierków (niem. Junkerstrasse), róg ulicy Chmurnej (niem. Sturmstrasse) doszło do wypadku. Przewrócił się tam mocno załadowany wysoki wóz, ponieważ złamała się oś prawego tylnego koła. Jeden z siedzących z tyłu wysoko ludzi całe szczęście jedynie się przestraszył i doznał kilku otarć. Wóz musiał zostać całkowicie przeładowany i wskutek tego przez dłuższy czas leżał na poboczu ulicy, za co jego właściciele zostali ukarani przez policję karą porządkową na kwotę 3 marek (AZ, piątek, 06.09.1889 r.).
Napad nad rzeką Elbląg
Wczoraj wieczorem, krótko po godz. 21 w pobliżu rzeki Elbląg dwóch wcześniej wielokrotnie karanych rzezimieszków napadło na dwóch czeladników szklarskich, których ranili nożem. Mężczyźni zostali aresztowani (AZ, wtorek, 10.09.1889 r.).
Kradzież w sklepie z artykułami żelaznymi
W sobotnie popołudnie ze spichlerza tutejszego sklepu z artykułami żelaznymi ukradziono sporą ilość towaru. Złodziejem okazał się praktykant w zawodzie ślusarza, który został złapany na gorącym uczynku. Natychmiast wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne (AZ, wtorek, 10.09.1889 r.).
tłum. DK