@pierwszokomunista - Szanowny Czytelniku, Nad postacią mjr Kuriaty "siedzę" od dobrych dwóch lat i przymierzam się do wydania wiekszej publikacji na jego temat. Będzie ona dotyczyla całej kariery Kuriaty na Wybrzeżu - od Gdańska, poprzez Wejherowo, Elbląg, Do Pruszcza Gd i tam będzie miejsce na moją osobistą analizę jego postaci. Krótki artykuł internetowy nie pozwala szermowanie własnymi opiniami badaeczymi - na to pozwala praca stricte naukowa a nie publicystyka. Zgadzam się, że Kuriata nie był najgorszy w porównaniu np do Supruniuka - kata akowców. Dwójkę jego rodziców zabili Niemcy na Wołyniu, i to na pewno dało mu pewien charakterystyczny rys, który utrzymał do końca, Artykuł nie był pisany pod jakąś tezę. Jego krotka forma powoduje, że tutaj nie ma za bardzo miejsca na własne opinie. Gdybym napisał o Kuriacie tutajcoś dobrego (a zapewniam że parę dobrych rzeczy można napisać - np że był członkiem komitetu rodzicielskiego w Szkole Muzycznej w Elblągu z czasów nauki w niej jego córki Anny i angazował się w działalnośc szkoły) - to jaka wtedy pojawiłaby się fala komentarzy, ze gloryfikuje ubeka. .?:) Czy może Pan pamięta osoboście Kuriatę z dawnych czasów?