
Mieszkanie w bloku nr 73 przy ul. Traugutta zaliczone są do wysokiego standardu, posiadają takie wygody jak ogrzewanie ciepłownicze, gorącą wodę bieżącą - czytamy w Głosie Elbląga z 17 listopada 1965 roku.
Okazuje się jednak, że lokatorzy zwłaszcza z wyższych pięter, tego bloku mają na ten temat inne zdanie. Nie tylko, że nie korzystają oni z gorącej wody, ale brak im wody w ogóle. Czwarty już rok jak lokatorzy IV piętra zmuszeni są zaopatrywać się w wodę w późnych godzinach nocnych, bo w dzień nawet kropelka z kranu nie kapnie, lub schodzić na niższe piętra do sąsiadów. Zamiast kąpać się we własnej wannie, zmuszeni są korzystać z usług łaźni miejskiej - mimo że co miesiąc dolicza się im do czynszu dodatkowo 45 zł za korzystanie z gorącej wody. Wszelkie interwencje lokatorów nie odnoszą pożądanych rezultatów.
Nie wiemy co jest przyczyną chronicznego braku zarówno gorącej jak i zimnej wody na IV piętrze bloku przy ul. Traugutta. Jedno wydaje się pewne, że okres 4 lat był dostatecznie długi, aby sprawę tych braków wyjaśnić, co należy chyba do obowiązków gospodarza domu, w tym wypadku ADM nr 6.
Nie wiemy co jest przyczyną chronicznego braku zarówno gorącej jak i zimnej wody na IV piętrze bloku przy ul. Traugutta. Jedno wydaje się pewne, że okres 4 lat był dostatecznie długi, aby sprawę tych braków wyjaśnić, co należy chyba do obowiązków gospodarza domu, w tym wypadku ADM nr 6.
(L.)