
Przed kilkoma tygodniami pogłębiarka pracująca na rzece Elbląg, u wylotu ul. Grażyny wydobyła z mułu rzecznego, ciężki, drewniany przedmiot - czytamy w Głosie Elbląga z 9 września 1965 roku.
Znalezisko zostało przetransportowane do muzeum w Elblągu. Nawiązano kontakt z Muzeum Morskim w Gdyni, którego pracownicy dokonają ekspertyzy naukowej eksponatu. Według wstępnej oceny, jest to wczesnośredniowieczna, pochodząca z XI-XII wieku, dębowa łódź rybacka, wykonana z jednego pnia drzewa. Przez wieki leżała w mule rzecznym, który okazał się nie najgorszym "konserwatorem". Dzięki temu, muzeum w Elblągu wzbogaciło się o jeszcze jeden rzadki eksponat, mówiący m.in. o wysokim kunszcie szkutniczym dawnych mieszkańców tych ziem.
(jk)