Niedługo już wiosna. O tej porze roku najbardziej aktualny temat – to porządki wiosenne; a więc porządkowanie ulic, alei i placów. O tym właśnie przypomniał w liście do redakcji nasz stały czytelnik z Elbląga, informował Głos Elbląga z 24 marca 1959 r.
Chcę pokrótce opisać jak wygląda placyk przy ul. Blacharskiej i Hożej w pobliżu dworca w Elblągu. Jest to plac o powierzchni około 400 m kw. W kształcie trójkąta – pisze nasz czytelnik z Elbląga. „Ozdobą” placu jest stojący w środku szalet publiczny, który służy obecnie pijakom jako przypadkowa siedziba. Na placu tym pozostały również jeszcze ślady wojny w postaci rowów strzeleckich.
Uporządkowanie tego terenu jest sprawą pilną, gdyż znajduje się on w centralnym punkcie miasta, gdzie przewijają się codziennie setki mieszkańców i przyjezdnych. Plac ten – to wymarzone miejsce na przyjemny skwerek, na którym należałoby ustawić ławki i wybudować piaskownicę.
Mamy nadzieję, że Zarząd Zieleni Miejskiej w Elblągu wykorzysta uwagi naszego czytelnika i przeobrazi jeszcze przed nastaniem wiosny ten plac, na przyjemne miejsce odpoczynku.
Uporządkowanie tego terenu jest sprawą pilną, gdyż znajduje się on w centralnym punkcie miasta, gdzie przewijają się codziennie setki mieszkańców i przyjezdnych. Plac ten – to wymarzone miejsce na przyjemny skwerek, na którym należałoby ustawić ławki i wybudować piaskownicę.
Mamy nadzieję, że Zarząd Zieleni Miejskiej w Elblągu wykorzysta uwagi naszego czytelnika i przeobrazi jeszcze przed nastaniem wiosny ten plac, na przyjemne miejsce odpoczynku.
oprac. Olaf B.