50 milionów to mnóstwo pieniędzy, starczyłoby na remont kąpieliska miejskiego, i jeszcze kilku innych inwestycji. Biurowiec na pewno nie jest nikomu potrzebny na Wyspie Spichrzów, mieszkańcy Zawodzia wolą tam miejsce do rekreacji i spacerów, plac zabaw dla dzieci wśród zieleni. Takiego miejsca nie ma na Zawodziu ani na Starówce