Tytuł tej książki jest co najmniej niefortunny. Ci Polacy co przyszli tu do Elbląga brzmią jak jacyś intruzi, a co najmniej nieproszeni goście. Niestety tytuł wywołuje ostre kontrowersje i negatywnie ustawia część czytelników. Tytuł ten determinuje opinię o tym opracowaniu nawet bez zaglądania do niego. Ja akurat jestem w trakcie czytania. Książka ok, ale tytuł źle dobrany. Zupełnie tak jakby podpowiedział go jakiś Juergen lub inny Hans, co musiał stąd odejść... bo przyszli Polacy
Kompletnie sie nie zgadzam z ta arbitralna opinia osoby ze skonnosciami do tendencyjnych nadinterpretacji. Sugestia, ze "Tytuł ten determinuje opinię o tym opracowaniu nawet bez zaglądania do niego. " jest po prostu smieszna, graniczy z infantylizmem..