UWAGA!

Nagroda wygrana na cymbałach

 Elbląg, Piotr Krupski (z lewej) w gronie laureatów
Piotr Krupski (z lewej) w gronie laureatów (fot. archiwum prywatne)

Elblążanin Piotr Krupski został laureatem Ogólnopolskiego Festiwalu Kapeli i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym. Zajął drugie miejsce w kategorii „folklor – kontynuacja”. W festiwalu wzięło udział około 800 wykonawców.

Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym to najważniejsza impreza muzyczna dotycząca tradycyjnej polskiej muzyki. W tym roku odbył się już po raz 49., wzięło w nim udział 18 kapel, 32 zespoły śpiewacze, 6 instrumentalistów, 22 solistów śpiewaków, 13 wykonawców w kategorii "folklor-kontynuacja" oraz 27 grup w konkursie "duży-mały". - Głównym celem festiwalu jest ochrona tradycyjnego repertuaru oraz tradycyjnego stylu muzykowania i śpiewu – opowiada elblążanin Piotr Krupski. - W Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych wziąłem udział po raz pierwszy. Aby zakwalifikować się do występu konkursowego, należało przejść eliminacje. Dla województwa warmińsko-mazurskiego odbywają się one podczas konkursu na Międzynarodowym Jarmarku Folkloru w Węgorzewie. Na festiwal w Kazimierzu Dolnym przygotowywałem się pod opieką Mirosława Nalaskowskiego - muzyka, folklorysty, instruktora, laureata nagrody im. Oskara Kolberga.
       Jak wyjaśnia Piotr Krupski, jego występ składał się z czterech tradycyjnych utworów, które zagrał na cymbałach wileńskich. Były to: marsz weselny, walc niebieski, oberek i kozak.
       - Te melodie zostały zaczerpnięte z repertuaru mojego dziadka Józefa Krupskiego, słynnego cymbalisty wileńskiego, który po wojnie mieszkał przez kilka lat w Elblągu, a następnie osiedlił się w Kętrzynie – opowiada Piotr Krupski. - Dziadek w latach 80. XX wieku zdobywał pierwsze miejsca na kilku najważniejszych wówczas festiwalach, w tym pierwsze miejsce w kategorii "solista instrumentalista" na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym w 1988 roku. Niestety nie było mi dane uczyć się bezpośrednio od dziadka, dopiero 20 lat po jego śmierci postanowiłem kontynuować rodzinną tradycję. Nauczyłem się gry na cymbałach samodzielnie na podstawie zachowanych nagrań dziadka. Moja tegoroczna druga nagroda w kategorii "folklor-kontynuacja" jest wielkim sukcesem. Po występie konkursowym dokonałem nagrań dla Polskiego Radia Lublin i Programu 2 Polskiego Radia – dodaje muzyk.
      
nd

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama