UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Nie zgadzam się z tezą że w latach 90 Elbląg był smutnym miastem. Gdy jako 18 latek zacząłem pracę w zakładzie meblowym zarabiałem kilka najniższych krajowych. W Kazamatach była dyskoteka którą co weekend wypełniało kilka tysięcy ludzi. W 95r prasa lokalna pisała że w Elblągu jest najwięcej bajzlu w przeliczeniu na mieszkańca. Było wesoło
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    28
    2
    To były czasy(2025-11-17)
  • @To były czasy - Hej się z Tobą zgadzam, to były moje licealne, więc wesołe lata. Elbląg nie wydawał mi się smutny, teraz mi się wydaje smutniejszy :) I w Tank Clubie często bywałam i na koncercie Laputity z Apteką byłam, fajnie grali. Smutno jakby jakaś epoka się skończyła.
Reklama