Trzecioligowcy rozpoczynają drugą część sezonu

Runda wiosenna rusza w klimacie bliższym listopadowemu zmierzchowi niż budzącej się naturze. Mecze rozgrywane awansem wracają jak znajomy refren na stadionach udowadniając, że piłkarskie boiska ignorują kaprysy pogody. Powietrze co prawda tnie ostro, temperatura waha się wokół zera, ale futbol toczy się naprzód, niezależnie od warunków. W sobotę 22 listopada Olimpia stanie naprzeciw Broni Radom, inaugurując tym samym rundę rewanżową i otwierając kolejny rozdział bezpośredniej rywalizacji.
Nadchodzący mecz przypomina, jak banalna i jednocześnie bezlitosna potrafi być prawda o czasie, który nie zwalnia dla nikogo. Gdy Olimpia rozpoczynała sezon 1 sierpnia, dla wielu kibiców wciąż trwały wakacyjne urlopy, powietrze niosło ciepłe podmuchy, a liga dopiero podnosiła się z letniego rozprężenia. Zespół prowadził wówczas Damian Jarzembowski, który zakończył swoją misję 8 października. Dziś rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Pierwsza runda już za nami, większość drużyn ma rozegranych siedemnaście meczów, a jedynie starcie Legii II Warszawa ze Zniczem Biała Piska czeka na nadrobienie zaległości po listopadowym odwołaniu spowodowanym powołaniami do reprezentacji. Środek rozgrywek nadszedł szybko, a na horyzoncie już czeka kolejne starcie, rewanż z Bronią Radom.
Żółto-biało-niebiescy zmierzą się z weteranem III ligi, który ósmy sezon z rzędu rywalizuje na tym poziomie. W ubiegłej kampanii Broni Radom udało się zdobyć 46 punktów, imponując przede wszystkim formą na własnym boisku, a jej atutem był duet strzelców Jarzębski i Kobiera, po siedem trafień każdy. Tyle że dziś Jarzębski to już nie Broń, a… Olimpia. Z kolei Patryk Jakubczyk, niegdyś błyskawiczny po bocznych sektorach przy A8, teraz zakłada koszulkę radomian. Można także wspomnieć, że obecnie najskuteczniejszym zawodnikiem Broni (6 goli) jest Kacper Noworyta, w przeszłości reprezentujący Concordię Elbląg.
Półmetek w liczbach
Sezon osiągnął punkt środkowy, idealny do podsumowań. Olimpia zgromadziła 21 punktów przy bilansie bramkowym 28:33 (efekt pięciu zwycięstw, sześciu remisów i sześciu porażek). Jedenaste miejsce w tabeli daje względny spokój, siedmiopunktową przewagę nad strefą spadkową i jednocześnie aż dziewiętnastopunktową stratę do lidera Warty Sieradz. Średnio, jednak cel na ten sezon pozostaje niezmienny: utrzymanie oraz systematyczna praca w szerokim spektrum organizacyjnym.
Poprawa gry na własnym terenie jawi się jako kluczowe zadanie. W dotychczasowych dziewięciu meczach Olimpia odniosła trzy zwycięstwa, trzy razy dzieliła się punktami i trzykrotnie przegrała, strzelając i tracąc po szesnaście bramek. Miniony mecz z Lechią Tomaszów Mazowiecki 2:5 przerwał serię pięciu domowych spotkań bez porażki.
Broń Radom plasuje się natomiast na siódmym miejscu z 26 punktami, bilansem siedmiu zwycięstw, pięciu remisów i pięciu porażek, bramki 25:30. W delegacjach drużyna prezentuje się w kratkę: trzy wygrane, dwa remisy i cztery porażki, z bilansem bramkowym 12:21. W minionej kolejce Broń zmierzyła się z Wartą w Sieradzu i musiała pogodzić się z porażką 3:0.
Mecz przy „świecach”
– W Krakowie zagraliśmy przy sztucznym oświetleniu, dla Olimpii był to absolutny debiut w takim anturażu. W tamtych czasach w Polsce mecze przy jupiterach były rzadkością, więc dla nas było to wydarzenie samo w sobie. Wystarczy wspomnieć o Stadionie Miejskim w Elblągu, gdzie po raz pierwszy „świeczki” zapaliły się dopiero 1 września… 2018 roku, w meczu przeciwko GKS-owi Bełchatów (0:1). Łatwo policzyć, że od premierowego spotkania przy jupiterach (08.11.1987 r. Wisła Kraków - Olimpia 2:0 (0:0) - dop. qba) do pierwszego takiego meczu na A8 minęło ponad trzy dekady, dokładnie 31 lat. - czytamy w książce „Jestem z Olimpii” napisanej przez Lecha Strembskiego i Jakuba Czyżak (premiera jeszcze w tym roku) w temacie pierwszych spotkań Olimpii przy sztucznym oświetleniu.
Nadchodzące starcie z Bronią Radom zapowiada się równie wyjątkowo. Stadion Miejski po raz pierwszy w tym sezonie rozbłyśnie światłem jupiterów. To ostatnia szansa, żeby zobaczyć żółto-biało-niebieskich w takim anturażu, bo sobotnie spotkanie kończy domowe występy Olimpii w tym roku. Dodatkowo klub przygotował specjalną ofertę dla młodzieży i studentów - bilety za 5 zł. Szczegóły na Facebooku Olimpii.
Dotychczasowe konfrontacje
Bilans dziewięciu bezpośrednich meczów przemawia nieznacznie na korzyść Broni Radom. Olimpia odniosła dwa zwycięstwa, cztery spotkania zakończyły się remisami, a trzy razy górą byli radomianie, przy bilansie bramkowym 12:10 dla gości. Pierwsze spotkanie odbyło się 9 sierpnia 1981 roku w Elblągu, podczas inauguracji rozgrywek II ligi, wówczas zaplecza ekstraklasy. Olimpia grała po raz drugi na tym szczeblu, a sam mecz z Bronią przy A8 oglądało cztery tysiące widzów.
– Rozpoczęcie spotkania poprzedzone zostało zrzuceniem z samolotu skoczka spadochronowego, który po wylądowaniu na płycie boiska wręczył sędziemu piłkę. Nieporównywalnie większą atrakcję zgotowała jednak aura. Krótko przed przerwą nad stadionem zawisła ołowiana chmura i rozszalała się burza. Przerwa została przedłużona do trzech kwadransów. A w drugiej połowie meczu towarzyszył dokuczliwy deszcze. Pierwsze minuty znamionowa debiutancka trema, ale piłkarze otrząsnęli się z niej po zdobyciu pierwszej bramki. W następnych minutach zawodnicy Olimpii kilkakrotnie mogli podwyższyć wynik, lecz nie wykorzystali wielu okazji. Dopiero w 35 minucie Radowski podwyższył na 2:0, strzelając swoją drugą bramkę. Po przerwie goście zdołali wyrównać i gdy wydawało się, iż mecz zakończony zostanie podziałem punktów, Jerzy Fiłonowicz, wprowadzony w drugiej połowie meczu za Jacka Spychalskiego, zdobył zwycięskiego gola. - czytamy w książce „Piłkarska Olimpia. Z dziejów sekcji piłki nożnej klubu sportowego Olimpia Elbląg." autorstwa Sławomira Kapłona.
09.08.1981 r. - Olimpia Elbląg - Broń Radom 3:2 (Radowski x2, Fiłonowicz)
14.03.1982 r. - Broń Radom - Olimpia Elbląg 2:1 (Sobczyk)
29.09.1985 r. - Broń Radom - Olimpia Elbląg 3:1 (Piernicki)
11.05.1986 r. - Olimpia Elbląg - Broń Radom 2:1 (Spychalski, Boros)
28.09.1986 r. - Olimpia Elbląg - Broń Radom 1:1 (Bianga)
03.05.1987 r. - Broń Radom - Olimpia Elbląg 0:0
30.08.1987 r. - Olimpia Elbląg - Broń Radom 0:1
02.04.1988 r. - Broń Radom - Olimpia Elbląg 0:0
01.08.2025 r. - Broń Radom - Olimpia Elbląg 2:2 (Wierzba, Kordykiewicz)
Olimpia Elbląg - Broń Radom w sobotę, 22 listopada, godz. 16.