Pani Mirko, jako były przemytnik prosiłbym o podawanie konkretów : ile było tych fajek (tylko nie na sztuki), czy miały akcyzę (z jakiego kraju), czy to produkcja krajowa (podróbka ), ile stracił (hahaha)skarb państwa i ile grozi temu (biednemu dorobkiewiczowi)więzienia. Pozdrawiam
PS. Co wy robicie w łódzkiem