Mówiliście nauczycielom - idźcie do biedronki, to teraz powiedzcie rodzicom - sami bądźcie nauczycielami. Cieszcie się że jest pani szatniarka bo dyrejtor mogla zamknac przedszkole z braku personelu. Paniom szatniarkom nakezy się tylko wdzięczność bo nie muszą tego robić. A tak w ogole to w przedzskolu jest osobny etat szatniarki?