UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @Serio?! - tak, pracownicy PGR zostali pozbawieni możliwości znalezienia pracy. Praca na wsi to przede wszystkim praca o charakterze rolnym, ewentualnie leśnym. Pracy w usługach, przetwórstwie lub w urzędzie jest bardzo mało. Żeby pracować w mieście trzeba do niego dojechać, a jak się nie ma pracy, to się nie ma na to pieniędzy. System pomocy społecznej dopiero tworzono. Połączenia autobusowe polikwidowano. Majątek ruchomy, maszyny rolnicze i ziemię pokupowali dyrektorzy i znajomi królika, przede wszystkim komunistyczna nomenklatura. A potem posprzedawali to z ogromnym zyskiem zagranicznym przedsiębiorcom rolnym, firmom i korporacjom. Tak właśnie komuniści gładko zmienili się w kapitalistów, zyski zainwestowali i żyją w dobrobycie po dziś dzień. Tak właśnie dbali o chłopów i robotników, w imieniu których rzekomo występowali. Można było zmienić PGRy w spółki pracownicze, ale wówczas komuniści nie mogliby się tak sowicie obłowić na kontrolowanej przez siebie ustrojowej transformacji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    precz z komuną(2022-03-29)
  • @precz z komuną - Pierdoły opowiadasz. Banialuki z gatunku nie umiem zmienić pracy, reagować na środowisko pracy. Czy ktoś z głodu umarł w Polsce. Ano nie a zjawisko biedy było, jest i będzie niezależnie od geografii miasta czy wsi. Kiedy to było ? W tamtym wieku... no wybacz takie jest zderzenie z rzeczywistością, kiedy to ludzie po 7 klasach podstawówki uświadomili sobie, że posada świniopasa lub specjalisty pod tytułem traktorzysta w PGR się skończyła. Rok 2022 każdy kto chce pracuje, zakłady organizują transport dla tysięcy osób zainteresowanych pracą. Tak odbywa się to w województwie np. wielkopolskim gdzie Poznań jest mekką zakładów pracy dla regionu. Ty mi nie tłumacz na przykładzie wsi jak komuniści zmienili się w kapitalistów bo to wie każdy średnio zorientowany człowiek. Bo to wierzchołek góry lodowej. Ludzie ze służb, ministerstw doskonale wiedzieli kiedy uwolni się handel walutą, kiedy legalnie będzie można wejść w hurt, import, export. Czy handlowałeś kawą, bananami czy jelitem cienkim do wyboru kiełbas, pieniądze woziło się w reklamówkach. Pieniądz robił pieniądz.
  • @precz z komuną - 1989 / 1990 to było 32 lata temu. To urodzony bobas jest teraz w wieku 30+ pensje w EURO albo norweskich koronach. Nastoletnie wtedy dzieci pracowników PGR dobijają 50tki. Ich dzieci są w dużej mierze już dorosłe mają poukładane życie zawodowe w Polsce i na terenie Europy i mają już wnuki. Rychło w czas można by powiedzieć z takimi programami.... próg budżetowy i komputery dla dzieci bez wyjątku tego można by spodziewać się po odpowiedzialnym Państwie.
  • Jako dziecko byłych pracowników PGR, mam skończone więcej niż 7 klas podstawówki, nawet sporo więcej... a i o świniopasach nie słyszałam. Nie będę zniżać się do poziomu prowadzonej tu dyskusji- zastanawiam się jedynie kto Was karmił? Kto pracował od świtu do nocy, świątek, piątek czy niedziela, byście mieli w tych ciężkich czasach co do garnka włożyć (bo pomimo pustek w sklepach coś jednak jedliście? Ano świniopas i specjalista traktorzysta. Więcej pokory i szacunku drodzy niepegerowcy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Rozsądek przede wszystkim(2022-03-30)
Reklama