To tylko słowa, niemniej większość samochodów (nie wiem jak w pieszym manifeście)strajkuje kulturalnie, walczy o swoje prawa. Piosenki normalne i dalekie od sławnego hasła, transparenty tak samo - często w samochodach młodzież, dzieci, które wiedzą o co chodzi i dlaczego. Dlatego uważam, że krzywdzące jest wrzucanie wszystkich do jednego worka.
ps. 13-latki to z pewnością wulgaryzmy nie rażą, uwierzcie. Niestety.