Na łamach portali internetowych coraz więcej informacji o formach i sposobach ochrony elbląskich zabytków oraz ich rewitalizacji, a nawet o ich przenoszeniu. Przyznam, że już legendy krążą na temat zabudowy Wyspy Spichrzów, lecz ja chciałbym poruszyć dzisiaj inny problem. Chodzi mi mianowicie o pomysł naszej władzy i odtworzenie, czy jak kto woli, stworzenie kładek zwodzonych nad rzeką Elbląg.
Pierwsza kładka ma powstać na przedłużeniu ulicy Studziennej, będzie miał długość 56 metrów i około 9 metrów szerokości. Ma być przeznaczona do korzystania dla pojazdów mechanicznych, rowerów i pieszych. Będzie trzyprzęsłowym mostem ze środkowym przęsłem zwodzonym.
Druga kładka zaprojektowana została na przedłużeniu ulicy Mostowej, również ma mieć trzy przęsła, długość około 50 metrów i szerokość 6 metrów. Kładka ma służyć tylko i wyłącznie do poruszania się po niej rowerów i pieszych.
Inwestycja pod nazwą „Modernizacja i rozbudowa infrastruktury Portu Morskiego w Elblągu (w obrębie Starego Miasta)” zostanie dofinansowane z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na kwotę 18,8 mln zł. Zadanie ma zostać zrealizowane do 2010 r.
Teraz trochę historii. Most w przebiegu ul. Mostowej nazywał się Hohe Brücke, czyli Most Wysoki. Natomiast most w przebiegu ul. Studziennej nazywał się Leege Brücke, czyli Most Niski, Most Nizinny. Nabrzeże między tymi mostami nazywano Am Elbing, czyli „Nad rzeką Elbląg”, Fischmarkt - „Targ Rybny” albo Hermann Balk Ufer - „Nabrzeże Hermanna Balka”. Po drugiej stronie rzeki ulica nadbrzeżna nazywała się Lübecker Ufer, czyli „Nabrzeże Lubeckie”, dzisiaj zdaje się Pobrzeże Gdańskie.
To trochę dziwne, że w Elblągu nie ma dzisiaj ul. Lubeckiej czy jakiegoś innego upamiętnienia Lubeki. Przecież pierwszymi mieszkańcami Elbląga byli kupcy z Lubeki, którzy postawili m.in. kościół św. Mikołaja na wzór katedry w Lubece. Elbląg uzyskał też prawa miejskie na wzorze lubeckim. W prawie każdym większym mieście niemieckim jest natomiast Elbinger Straße.
Na sam koniec apel o pomoc w zdobyciu wiedzy, co się stało z pięknym mostem zwodzonym, który przetrwał dwie wojny światowe oraz grabieżczą okupację armii czerwonej po zdobyciu Elbląga w 1945 roku. Ostatni raz widziano go w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku.
Jeśli cokolwiek wiadomo Ci na ten temat, pisz w rubryce „…,a moim zdaniem”. Może jesteś jedynym świadkiem zaginięcia tego pięknego zabytku naszego miasta. Może wiesz, kto za to odpowiada?
Druga kładka zaprojektowana została na przedłużeniu ulicy Mostowej, również ma mieć trzy przęsła, długość około 50 metrów i szerokość 6 metrów. Kładka ma służyć tylko i wyłącznie do poruszania się po niej rowerów i pieszych.
Inwestycja pod nazwą „Modernizacja i rozbudowa infrastruktury Portu Morskiego w Elblągu (w obrębie Starego Miasta)” zostanie dofinansowane z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na kwotę 18,8 mln zł. Zadanie ma zostać zrealizowane do 2010 r.
Teraz trochę historii. Most w przebiegu ul. Mostowej nazywał się Hohe Brücke, czyli Most Wysoki. Natomiast most w przebiegu ul. Studziennej nazywał się Leege Brücke, czyli Most Niski, Most Nizinny. Nabrzeże między tymi mostami nazywano Am Elbing, czyli „Nad rzeką Elbląg”, Fischmarkt - „Targ Rybny” albo Hermann Balk Ufer - „Nabrzeże Hermanna Balka”. Po drugiej stronie rzeki ulica nadbrzeżna nazywała się Lübecker Ufer, czyli „Nabrzeże Lubeckie”, dzisiaj zdaje się Pobrzeże Gdańskie.
To trochę dziwne, że w Elblągu nie ma dzisiaj ul. Lubeckiej czy jakiegoś innego upamiętnienia Lubeki. Przecież pierwszymi mieszkańcami Elbląga byli kupcy z Lubeki, którzy postawili m.in. kościół św. Mikołaja na wzór katedry w Lubece. Elbląg uzyskał też prawa miejskie na wzorze lubeckim. W prawie każdym większym mieście niemieckim jest natomiast Elbinger Straße.
Na sam koniec apel o pomoc w zdobyciu wiedzy, co się stało z pięknym mostem zwodzonym, który przetrwał dwie wojny światowe oraz grabieżczą okupację armii czerwonej po zdobyciu Elbląga w 1945 roku. Ostatni raz widziano go w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku.
Jeśli cokolwiek wiadomo Ci na ten temat, pisz w rubryce „…,a moim zdaniem”. Może jesteś jedynym świadkiem zaginięcia tego pięknego zabytku naszego miasta. Może wiesz, kto za to odpowiada?