Bardzo przepraszam Panie Ciamajdo, że pozwoliłem sobie na takie spoufalenie. Żywię nadzieję, iż Jaśnie Wielmożny Pan Ciamajda raczy wybaczyć ten nietakt, takiemu lalusiowi, jak ja. Jednak jako laluś - fanatyk, pozwolę sobie zadać pytanie: po co Szanowny Pan Ciamajda, traci swój cenny czas i energię na komentowanie artykułów o znienawidzonej drużynie sportowej. Panie Ciamajdo, bardzo proszę o odpowiedź.