To samo - czyli redaktor naczelny prowadzący reklamową imprezę banku - zwróciło moją uwagę. No ale co zrobić, jaki portal, taki Lis; -)) A tak baj de łej - może dlatego Derlukiewicz wyleciał? W najdzikszych snach trudno sobie wyobrazić Derluka w tiszercie z serduszkiem :-)