UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Konferencja świetnie się wpisuje nie tylko w działalność PWSZ, a teraz ANS, ale również bardzo silnego środowiska szeroko rozumianego personelu technicznego w naszym mieście. Tradycje kształcenia inżynierów w Elblągu mają prawie 70 lat. Wielu absolwentów to ludzie zasłużeni dla miasta w obszarze szeroko rozumianej energetyki, elektryki, mechaniki, etc. Pan profesor Rachoń, który jest człowiekiem o wielkiej wiedzy i kulturze osobistej czy Pan Paweł Olechnowicz to tylko bieżące przykłady tego, że ludzie związani z Elblągiem odnosili sukcesy w Polsce i na świecie. Pan Olechnowicz z peryferyjnej firmy, która była skazana na upadek (Rafineria Gdańska), stworzył jedną z najnowocześniejszych rafinerii w Europie. Transfer technologii z USA, który umożliwił skok technologiczny przy okazji programu 10+ to też jego zasługa. Między innymi dzięki niemu też Zamech, który niestety po 89 roku z racji braku zamówień był skazany na agonię, po związaniu się z ABB i transferze technologii mógł utrzymać się na powierzchni. W Elblągu wiele firm i zakładów to cenione w Polsce i na świecie marki. W zakresie metalurgii, obróbki mechanicznej, spawalnictwa, IT, itd. jako 100 tys. miasto mamy się czym pochwalić i to właśnie dzięki tym ludziom, inżynierom, którzy już odeszli, lub są ma emeryturze. Natomiast moje pokolenie stara się dotrzymać im kroku. Na koniec wypada mi jedynie im podziękować.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    2
    Inżynier 35+(2023-03-05)
  • @Inżynier 35+ - Nie kwestionuje dokonań elbląskich inżynierów. Chciałbym zauważyć iż prężność organizacji inżynierskich podupadła. Nie zaś samych rzeczonych. Jakoś trudno Nam zrozumieć iż do władzy doszli nie inżynierowie i nie fachowcy tylko dziwni ludzie na hasełkach o sprawiedliwości i prawie! Tego Nam brak nadal, ale czy wykoślawienie istoty przyzwoitości czegoś zwykłych zjadaczy chleba nauczyło? Śmieją się Nam w twarz różne, ,kuledzy i kuleżanki, ,z Bogiem na ustach w wymiarze jędraszewskim czy tadzinkowym. Przecież już kiedyś zauważono FARYZEWUSZOSTWO! Jako nadal milczące owce będziecie to nie widze szans dla Narodu i Kraju!
Reklama