- W Elblągu działają dwa kluby Lionów: męski i żeński. Męski obchodzi dziś swoje dwudziestolecie. To trzydziestu wspaniałych mężczyzn, którzy dają swojej społeczności lokalnej to, co mają najlepszego – powiedział gubernator Okręgu 121 Lions Club International, Paweł Cieśliński podczas wczorajszej (10 stycznia) konferencji naukowej zorganizowanej w związku z jubileuszem XX-lecia Lions Club Elbląg.
Nie bez powodu to właśnie Żuławy stały się tematem konferencji naukowej, która odbyła się na Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej. Region ten jest naszą małą ojczyzną, miejscem bliskim wielu z nas: - Żuławy to nasza mała ojczyzna, bo większość z nas tu się urodziła, tu mieszka, bądź pracuje – powiedział prezydent L.C. Elbląg, Tomasz Zimiński. - To oczywiste, że naszą pomoc kierujemy do mieszkańców Elbląga i okolic. Lions Club Elbląg ma za sobą wiele pożytecznych akcji, także nie sposób wymienić wszystkich naszych działań i beneficjentów. Nawet ogólna kwota wydatkowanych środków, która sięga prawie 1 miliona złotych, nie oddaje prawdziwej skali pomocy – dodał. - Bo czy można oszacować niesienie ulgi potrzebującym i dawanie radości dzieciom? Tak jak w przypadku Wojtusia, któremu lek uratował życie czy Pauli i Danielka, którzy dzięki rotorowi elektrycznemu zyskali możliwość skutecznej rehabilitacji w domu albo Ani i Janusza, którym specjalistyczne wózki ułatwiają komunikację?
Dzisiejsza uroczystość pod nazwą „Region Żuław. Perspektywy i ograniczenia rozwoju – Razem Możemy Więcej…” miała dwojaki charakter: uświadamiający, jak wiele walorów niesie ze sobą region Żuław i ukazujący bezmiar potrzeb mieszkańców tego regionu, systematycznie zaspokajanych przez kilkudziesięciu elbląskich Lionów: - Z pewnością jest wiele klubów o większym niż nasz dorobku, ale świadomość, że suma naszych pojedynczych działań składa się na ogromną humanitarną siłę organizacji, daje powód do dumy i satysfakcji, że razem możemy więcej… - powiedział Tomasz Zimiński.
Region, w którym drzemie ogromny potencjał
O potencjale żuławskiego regionu mówił Prezydent Miasta Elbląg Jerzy Wilk: - Stolicą Żuław jest Nowy Dwór Gdański. Elbląg pełni rolę subregionu tej części Polski. Niestety województwo warmińsko-mazurskie i pomorskie zostały niefortunnie stworzone i Żuławy w sposób nienaturalny podzielone. Podział ten nie zmienia to faktu, że Elbląg jest naturalnym subregionem Żuław, które ciągną się od Braniewa do Nowego Dworu Gdańskiego. Obecnie jesteśmy w trakcie realizacji dużej inwestycji czyli kompleksowego zabezpieczenia przeciwpowodziowego Żuław – dodał prezydent. - Połowa tej inwestycji, szczególnie na Zatorzu, została już zrealizowana. Mam nadzieję, że do końca roku inwestycja dobiegnie końca. W planach są kolejne projekty zaplanowane w kolejnych latach. Jednym z nich jest utworzenie dwuetapowego mostu i drogi przebiegającej nad rzeką Elbląg i Kanałem Jagiellońskim, która uwolni Elbląg od obciążających drogi tirów, a ułatwi połączenie drogi numer 7 z Modrzewiną, omijając nasze miasto.
Zagłębie turystyki
O tym, że w Żuławach drzemie ogromny potencjał turystyczny, wie każdy elblążanin. Pora, by przekonali się o tym także nasi zachodni sąsiedzi: - W roku 2008 powstało na Żuławach wiele inicjatyw, wśród nich Pętla Żuławska – powiedział dyrektor Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego, Jerzy Wcisła. - Na wodach Żuław Wiślanych i na Zalewie Wiślanym stworzyliśmy markowy produkt turystyczny, na który wydaliśmy ponad 80 mln zł. Już dziś wiemy, że turyści z państw zachodnich będą tu przyjeżdżać, by wypoczywać i korzystać z naszych dróg wodnych. Jestem przekonany, że mamy warunki ku temu, by w tym rejonie stworzyć najlepszą turystykę wodną w tej części Europy.
Kolejnymi inicjatywami realizowanymi przez województwo warmińsko-mazurskie i pomorskie ma być ratowanie dziedzictwa kulturowego oraz wspomniane przez prezydenta Elbląga zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław: - Żuławy są bowiem nasycone zabytkami w stopniu porównywalnym z Podhalem – mówi Jerzy Wcisła. - Tyle, że Podhale było traktowane jako polskie dziedzictwo materialne a Żuławy jako niemieckie, więc nikt o nie nie dbał. To ostatni moment, byśmy uchronili to dziedzictwo.
20 lat minęło
Bohaterem dnia nie były jednak Żuławy, lecz Lions Club Elbląg, który wczorajszą konferencją uczcił dwudziestolecie swojej działalności. Wieloletnią dobroczynną działalność elbląskich Lionów docenił gubernator Okręgu 121 Lions Club International, Paweł Cieśliński: - W Elblągu działają dwa kluby Lionów: męski i żeński. Męski obchodzi swoje dwudziestolecie. To trzydziestu wspaniałych mężczyzn, którzy dają swojej społeczności lokalnej to, co mają najlepszego. Nie mam tu na myśli pomocy materialnej, ale swój własny czas, który przecież dla każdego z nas jest bezcenny.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Klubów Lions to największa humanitarna organizacja na świecie, która liczy sobie ponad 1 mln 350 tysięcy członków działających w 207 państwach. Pierwszy klub Lions został założony w 1917 roku przez przedsiębiorcę z Chicago. W Polsce pierwszy klub powstał w 1989 roku w Poznaniu: - W naszym kraju działają obecnie 54 kluby – mówi gubernator Cieśliński. - W ostatnim roku przekazaliśmy pomoc materialną w wysokości około ok. 1 mln 300 tys. zł. Członkowie klubu przepracowali łącznie ponad 12,5 tysiąca godzin i dotarli do ponad 4,5 tysiąca beneficjentów. My Lioni lubimy porównywać się z ONZ – dodaje. - Ze 100 dolarów, które ONZ przeznacza na pomoc dla potrzebujących, do beneficjenta dociera 15 dolarów. Ze 100 dolarów przeznaczonych dla naszych beneficjentów dociera 100 dolarów, ponieważ nasza organizacja utrzymuje się ze składek członkowskich. Nie jesteśmy typową organizacją humanitarną. Mamy bardzo szerokie spektrum programowe: ochronę zdrowia dzieci i młodzieży, wymiany międzynarodowe dla dzieci i młodzieży, programy umacniające więzi lokalne, programy promujące działalność prospołeczną i zwykłą życiową uczciwość.
Porozumienie między EUHE i EIG
Podczas wczorajszej uroczystości doszło także do podpisania porozumienia między Elbląską Uczelnią Humanistyczno-Ekonomiczną a Elbląską Izbą Gospodarczą: - Możemy cieszyć się, że w Elblągu jest Elbląska Uczelnia Humanistyczno-Ekonomiczna, która nie tylko wnosi wkład w wysokiej jakości edukację, ale również realizuje misję odpowiedzialności społecznej przez organizowanie tego typu konferencji – powiedział prezes Elbląskiej Izby Gospodarczej, Krzysztof Ciuła. - Elbląska Izba Gospodarcza to organizacja, która ma do spełnienia podobną misję. Zostaliśmy powołani po to, by również działać na rzecz lokalnej społeczności. Koncentrujemy się na wspieraniu inicjatyw zmierzających do pobudzenia aktywności gospodarczej i chcemy stwarzać lepsze warunki dla rozwoju i powstawania firm. Chcemy to realizować poprzez współpracę między biznesem i nauką, dlatego bardzo cieszymy się z umowy, którą podpisaliśmy. Sądzę, że efektami współpracy Elbląskiej Izby Gospodarczej i EUHE będzie realizowanie wspólnych projektów, które będą bezpośrednio odpowiadały na potrzeby lokalnej społeczności.
Jubileuszowa uroczystość zakończyła się Balem Charytatywnym w celu pozyskania środków na pomoc chorym i niepełnosprawnym dzieciom z naszego regionu.