UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński [Redakcjo, a gdzie część 1 mojego komentarza?;)] Anonimowe bajdy i niestety ignorancja - nie tylko porównanie jest uprawnione, ponieważ Polacy masowo uciekli z kraju rządzonego przez zdeprawowane elity wysługujące się kosztem obywateli wielkiemu kapitałowi i stanowią dziś jedną z najliczniejszych grup emigranckich w ogóle w Europie, ale również ma wiele wspólnego z obecną sytuacją uchodźczą w Polsce i Europie. Polski exodus nie zaczął się wcale w 2004 roku, kiedy wstąpiliśmy do UE, ale trwał już co najmniej od dekady, kiedy w latach 90-tych w Polsce szalało bezrobocie, kryzys, bieda, depresja i dzikokapitalistyczne stosunki pracownicze; sam jestem przykładem takiego imigranta-uchodźcy, który z takiej Polski kolesi i nepotów uciekł w 2002 roku, chwilę po mnie wyjechało na emigrację z pół dzielnicy. Ucieczka przed nędzą i głodem jest takim samym uchodźstwem, jak ucieczka przed wojną i bombami - człowiek ginący z głodu czy samobójczo, z własnej ręki z powodu bezrobocia, co dotknęło tysięcy Polaków w ostatnich 3 dekadach, jest tak samo martwy jak ten, który ucieka przed bombami. I oczywiście skończone głupoty dot. "kultury, religii czy norm społecznych" rzekomo niewspólnych - nie dość, że religia monoteistyczne mają ze sobą wiele wspólnego historycznie, mają tych samych "bohaterów" czy proroków, to w dodatku nawet polska historia (tylko najpierw trzeba ją znać) daje przykłady skutecznej i korzystnej dla państwa asymilacji mniejszości muzułmańskiej nad Wisłą. (. .. )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    3
    RobertKoliński(2018-12-28)
  • @RobertKoliński - skoro jest tak źle tutaj, to dlaczego wróciłeś, towarzyszu, a to ci powiem, bo na Zachodzie trzeba na siebie pracować, tam obibok i lewus nie mają co do gara włożyć, trzeba mieć kwalifikacje i wykształcenie, a ty nie masz ani tego, ani tego, nie pasowała ci praca, to się wziąłeś u Zandberga za politykierstwo w nadziei, że tępy naród to kupi. A tu zonk. .. nie wyszło, to trzeba znowu na zachód, ale tak, żeby się nie narobić, to jeździsz na łódeczki z turbanami i udajesz wielkiego filantropa, za czyjeś pieniądze, bo sam groszem nie śmierdzisz, łazisz tylko po pubach i czekasz, aż ci postawią. .. prawdy nie zmienisz, wszyscy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    kreciol(2018-12-28)
  • @RobertKoliński - Nie zapominajmy o emigracji i ucieczkach przed widmem i terrorem komunizmu i wspaniałego socjalizmu (czyli grubo przed latami 90). A propos "dzikiego kapitalizmu" - cieszę się, że wyszliśmy z dzikiego kapitalizmu (to był okres przejściowy po tylu latach zniewolenia). Poza tym czym różni się dziki kapitalista żerujący na pracy innych od żerujących na socjalu (to też pieniądze, które ktoś musi wypracować)? I nie mówię tu o ludziach, którzy naprawdę potrzebują pomocy, ale tej grupie, która nauczyła się tak żyć, którą zaczął hodować "wspaniały" socjalista Kuroń i niestety kontynuuje też rząd dzisiejszy (500+ itp. ).
Reklama