Byłem na tym cmentarzyku niedługo po renowacji. Bardzo chwalebne, że są tacy którzy przywrócili choć część dawnego stanu tego cmentarza. Kilkadziesiąt metrów dalej stoją solidne fundamenty kościoła barbarzyńsko wyburzonego przez władze komunistyczną. Kłopot w tym, że artykuł powstał na podstawie archiwaliów, a ja chetnie dowiedziałbym sie jakie są aktualne losy tej małej nekropolii, kilka lat temu zdewastowanej przez patologię (nieliczne płyty były poprzewracane).....
Tak to straszne, że barbarzyńcy komuniści niszcząc nazizm i hitleryzm zniszczyli też ich domy i świątynie. Wiele z nich potem odbudowali, wiele postawili nowych ale to już inna historia.