Czekam na komentarze przeciwników ucywilizowania Parku Dolinka.
Las jest dziki i jesteśmy w nich gośćmi, park to miejsce rozrywki i relaksu na świeżym powietrzu, bez konieczności brodzenia w błotnistych ścierkach i przedzierania się przez krzaki.
Elbląskie dziadki i babcie rozumieją?