UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Komu przeszkadzają bezdomne koty?
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A mi najbardziej przeszkadzja tluste koty Hashtagi: #NE.......
  • Niepohamowana konsumpcja, aborcja i eutanazja na życzenie, wolność i tolerancja (obojętność). A koty były tu przed nami i jeszcze pewnie po nas zostaną. Egoizm w każdej postaci. Gdzie miłość i pokora? opamiętajcie się póki jest jeszcze czas. Kot ci przeszkadza? a twoja kupa, która truje oceany, samochód i piec eksploatujący paliwa kopalne i trujący środowisko? Kisimy się w tej naszej pseudo mądrości a jesteśmy pyłem marnym.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    21
    1
    pan_kot(2021-08-13)
  • Karmiony kot nie tknie szczura. Ktoś napisał, że wcześniej miały piwnice, a teraz muszą mieć chociaż budki. Powinny mieć dom. Każda kotka dla bezpieczeństwa byłaby wykastrowana. U nas zlikwidowano piaskownicę dla dzieci, bo koty miały toaletę. Dzieci nie mają już nic. Koty załatwiają się w wiacie śmietnikowej. Smród taki, że ciężko śmieci wyrzucić. Budki są w innym miejscu, ale karmicielki z uparciem maniaka tworzą nowe w wiacie i tam noszą jedzenie. Miotów kilka w ciągu roku. Lubię zwierzęta, ale bezdomne koty są irytujące.
  • W skrócie do ach i ochów jakie to kotki są fajne i czyste. Oto choroby przenoszone przez kicie "Choroba kociego pazura Bąblowica Toksokaroza Toksoplazmoza Wścieklizna Grzybica strzygąca Chlamydioza" Ci którzy chcą poznać oprócz chorób pasożyty niech się trochę wysilą. A jeśli chodzi o różnych zwyrodnialców to potraktowałbym ich co najmniej tak samo jak oni zwierzaki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    15
    sceptyk(2021-08-13)
  • No tak, bo w wiacie śmietnikowej zazwyczaj lawendą pachnie.
  • Ta budka na początku jak dobrze pamietam była jedna. Teraz tam się rozbudowuje kociarnia. Zaraz za żywopłotem są samochody. Koty szukając ciepła biegają po maskach rysując swoimi pazurami karoserie. Paranoja.
  • To wy ludzie jesteście szkodnikami. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    21
    1
    Brak słów(2021-08-13)
  • "Włożę kij w mrowisko"po pewnych modyfikacjach ale się pojawił i zadziałało. Chciałem wykonać kilka odniesień, pytanie tylko po co. Nasze koty (2)to parka i są wytrzebione. Są podwórkowe. Dostają co drugi dzień małą garść karmy każdy na podtrzymanie energetyczne, ale nie ma tygodnia żeby nie odwdzięczyły się kladąc na progu lub schodach przed wejściem do domu czy to mysz czy nornicę albo inną zdobycz w postaci kreta. Nie wierzcie w opowieści że udomowiony kot upolował szczura Problem jednak polega na tym że koty na osiedlach nie są dzikie lub półdzikie. Są to zwierzęta hodowane na blokowisku w tych właśnie budkach które miały pierwotnie służyć przetrwaniu zimy. Dlatego mamy stada kotów, rybitw, gołębi i niewielu to widzi ale właśnie szczurów.
  • Jeszcze żeby łapał szczury. Koty chodzą upasione i nie w głowach im szczury jak dostaną koryto od czlowieka
  • @sceptyk - Popieram, mamy na działkach na malborskiej stado bezdomnych kotów i znow młode sie pojawiły. Dramat łażą po działkach załatwiają się w warzywach i nikt z tym nie potrafi porzadku zrobic, bo zaraz zadyma i animalsami straszą.
  • @sceptyk - Ludzie wasz hej jest przerażający!!! Nie przeczytaliście artykułu? Tu jest mowa o kotach bezdomnych a nie jakiś wychodzących. Koty bezdomne, ktòre i tak mają kiepskie życie są zaopiekowanie i dziewczyny z Wigilijnej wszystko ogarniają. Jesteście beznadziejni że swoim egoistycznym podejściem do bezdomnych zwierząt. Smutno się robi jak to się czyta. Boicie się nawet podpisać choćby imieniem. Oby was ludzie nigdy nie dotknęła bezdomność. .Beata
  • @Xxo - Zajrzyjcie do schroniska dla bezdomnych zwierząt i zobaczcie sami jaki los ludzie jak wy, zgotowali braciom mniejszym. Wstyd!!! Beata
Reklama