Nigdy nie wybaczymy komunie tego, że w latach 50 nauczyła zwykły plebs czytać i pisać, wprowadziła edukację i efekty są do dziś, każdy umie pisać i czytać i się mądrzy, dotyczy to osób z niskiego szczebla, roboli i innych fizycznych oraz rolników. Przed wojną gdy "żołnierze wyklęci" byli oficerami Drugiej RP to zwykły motłoch był zwykłam chamstwem, które w komunie się rozprzestrzeniło. Przed wojną byle chamstwo nie miało możliwości dopuszczenia do edukacji. To przez komunę.