bzdury wypisuje ten kto okresla iz sluzby mundurowe biorace udzial w WOSP--- KOJARZY SIE ZE STANEM WOJENNYM--- SKAD TAKIE WYMYSLY??? MOJ SYN--ZOLNIERZ bral dzis udzial w WOSP--- JAKO POMOC DLA NIELETNICH WOLONTARIUSZY!! WROCIL SZCZESLIWY!! A JA JAKO MAMA JESTEM DUMNA--- bo nie dosc ze bral udzial ale i opowiedzial ze dal 100 zl na chore dzieci i pacjentow geriatrycznych. .DOBRZE SYNA WYCHOWALAM-- aby reagowal zawsze wobec potrzebujacych :-) i nie mam zamiaru doszukiwac sie w tej calej AKCJI drugiego dna. .bo i po co???
wiec jako ochotnicy niech z buta zapitalaja a nie pojazdami służbowymi wolontariuszy woża za pienądze podatnika,
a co do syna żołnieżyka ołowianego to tylko na 100 go było stac ale dobre że choć dotego sie ruszył.