Spośród wymienionych szefów miejskich spółek żaden z nich nie jest emerytem zarówno zusowskiem jak i mundurowym. Najstarszy z nich, prezes EPGK, nie nabył jeszcze praw emerytalnych, gdyż nie jest w wieku uprawniającym do emerytury. Poza tym każdy ma prawo decydować jak długo będzie pracował po osiągnięciu wieku emerytalnego. Stąd krytyczne opinie o takich osobach, że nadal pracują mimo prawcemerytalnych nie powinny mieć miejsca.