
Do walki z "kopciuchami", czyli mieszkańcami, którzy palą w piecu szkodliwymi dla zdrowia odpadami wystartował dron. Wyposażony w czujniki badające jakość powietrze jest bezlitośnie dokładny. Jeśli namierzy smród, strażnicy miejscy winnego ukarzą mandatem. - Elblążanie podeszli do tej inicjatywy bardzo pozytywnie, klaszczą nam i cieszą się, że można wychwycić te osoby, które palą śmieciami - mówi Sławomir Grzywiński, operator drona i strażnik.
- Elblążanie oddychają czystym powietrzem - zapewnia prezydent Elbląga Witold Wróblewski. - To efekt naszych działań informacyjnych, edukacyjnych, wymiany pieców na ekologiczne, kontroli, które prowadzą do wyeliminowania trucicieli.
Do 20 marca 2019 r. Straż Miejska w Elblągu przeprowadziła 271 kontroli w miejscach, gdzie zachodziło podejrzenie spalania śmieci. W trakcie kontroli stwierdzono 66 wykroczeń, nałożono mandaty karne na łączną sumę 13 150 zł. W 205 przypadkach zastosowano pouczenia, sporządzono dwie notatki do postępowania wyjaśniającego przed sądem.
W styczniu br. do akcji wystartował dron. Urządzenie zakupiono z miejskich środków, za ok. 40 tys. zł. Ma nowoczesne detektory do badania jakości powietrza, kiedy wykryje, że w konkretnym miejscu spalane jest szkodliwe paliwo interwencję może podjąć Straż Miejska. Przy analizie pobranych próbek pomoc zaoferowały laboratoria Elbląskiego Parku Technologicznego. Na podstawie danych dostarczonych przez drona powstanie mapa zagrożeń smogowych na terenie miasta.
- Dron był dobrym pomysłem, bo na opornych trucicieli nie ma innego, skutecznego sposobu - mówi prezydent Witold Wróblewski.
To nowatorskie rozwiązanie znalazło już uznanie na szczeblu rządowym.
- Pełnomocnik rządu ds. czystego powietrza oraz pełnomocnik ministra infrastruktury ds. bezzałogowych statków powietrznych powołali zespół Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów - mówi Tomasz Świniarski, kierownik Referatu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Elblągu. - Ma on do końca kwietnia wypracować jednolitą metodykę pomiarów czystości powietrza. Takie pomiary są realizowane tylko w dwóch miastach w Polsce - w Elblągu i Katowicach. Ekspertem w tym zespole jest pracownik EPT.
W Elblągu dron lata tylko w ciągu dnia (z czasem będą wykonywane także loty nocne), a jego operatorami są dwaj strażnicy miejscy, którzy ukończyli specjalny kurs.
- Gdy przyjeżdżamy z dronem to ludzie nam klaszczą i cieszą się, że można teraz wychwycić tych, którzy spalają śmieci - twierdzi Sławomir Grzywiński, operator drona i strażnik.
W trosce o czyste powietrze trwa w Elblągu wymiana pieców starszej generacji. Urząd Miejski zachęca zainteresowanych do składania wniosków i ubiegania się o dofinansowanie.
Wymiana pieców
- Z roku na rok zainteresowanie jest coraz większe - przekonuje prezydent Witold Wróblewski. - W 2017 r. wymieniono 96 pieców, w 2018 r. - 116, a w 2019 r. - 4. Dzięki temu 10 105 m kw. powierzchni lokalowych jest ogrzewanych ekologicznie. W tym roku miasto przeznaczy na wymianę pieców 300 tys. zł, czyli dwa razy tyle, co w 2017. Czekamy na wnioski elblążan - zachęca prezydent.
Do 20 marca 2019 r. Straż Miejska w Elblągu przeprowadziła 271 kontroli w miejscach, gdzie zachodziło podejrzenie spalania śmieci. W trakcie kontroli stwierdzono 66 wykroczeń, nałożono mandaty karne na łączną sumę 13 150 zł. W 205 przypadkach zastosowano pouczenia, sporządzono dwie notatki do postępowania wyjaśniającego przed sądem.
W styczniu br. do akcji wystartował dron. Urządzenie zakupiono z miejskich środków, za ok. 40 tys. zł. Ma nowoczesne detektory do badania jakości powietrza, kiedy wykryje, że w konkretnym miejscu spalane jest szkodliwe paliwo interwencję może podjąć Straż Miejska. Przy analizie pobranych próbek pomoc zaoferowały laboratoria Elbląskiego Parku Technologicznego. Na podstawie danych dostarczonych przez drona powstanie mapa zagrożeń smogowych na terenie miasta.
- Dron był dobrym pomysłem, bo na opornych trucicieli nie ma innego, skutecznego sposobu - mówi prezydent Witold Wróblewski.
To nowatorskie rozwiązanie znalazło już uznanie na szczeblu rządowym.
- Pełnomocnik rządu ds. czystego powietrza oraz pełnomocnik ministra infrastruktury ds. bezzałogowych statków powietrznych powołali zespół Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów - mówi Tomasz Świniarski, kierownik Referatu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Elblągu. - Ma on do końca kwietnia wypracować jednolitą metodykę pomiarów czystości powietrza. Takie pomiary są realizowane tylko w dwóch miastach w Polsce - w Elblągu i Katowicach. Ekspertem w tym zespole jest pracownik EPT.
W Elblągu dron lata tylko w ciągu dnia (z czasem będą wykonywane także loty nocne), a jego operatorami są dwaj strażnicy miejscy, którzy ukończyli specjalny kurs.
- Gdy przyjeżdżamy z dronem to ludzie nam klaszczą i cieszą się, że można teraz wychwycić tych, którzy spalają śmieci - twierdzi Sławomir Grzywiński, operator drona i strażnik.
W trosce o czyste powietrze trwa w Elblągu wymiana pieców starszej generacji. Urząd Miejski zachęca zainteresowanych do składania wniosków i ubiegania się o dofinansowanie.
Wymiana pieców
- Z roku na rok zainteresowanie jest coraz większe - przekonuje prezydent Witold Wróblewski. - W 2017 r. wymieniono 96 pieców, w 2018 r. - 116, a w 2019 r. - 4. Dzięki temu 10 105 m kw. powierzchni lokalowych jest ogrzewanych ekologicznie. W tym roku miasto przeznaczy na wymianę pieców 300 tys. zł, czyli dwa razy tyle, co w 2017. Czekamy na wnioski elblążan - zachęca prezydent.
A